Zieloni rzeźnicy (2003)
De grønne slagtere
Reżyseria:
Anders Thomas Jensen
Scenariusz:
Anders Thomas Jensen
Svend i Bjarne pracują u rzeźnika w duńskim miasteczku. Po kłótni z szefem postanawiają sami otworzyć interes mięsny. Początki nie są łatwe. Trudną już i tak sytuację pogarsza tragiczny w skutkach wypadek podczas sprzedaży nowego produktu. Każda zła decyzja ciągnie za sobą kolejną, jeszcze gorszą, a interes zaczyna dogorywać...
Obsada:
- Line Kruse Astrid
- Nikolaj Lie Kaas Bjarne / Eigil
- Mads Mikkelsen Svend
- Nicolas Bro Hus Hans
- Aksel Erhardtsen Reverend Villumsen
- Bodil Jørgensen Tina
- Ole Thestrup Holger
- Lily Weiding Ms Juhl
- Hanne Løvendahl Kunde i kø
- Camilla Bendix Beate, Tina's friend
- Jakob Cedergren
- Kristian Halken
- Per Holm Henriksen Patient
- Tomas Villum Jensen Håndværker
- Jeppe Kaas Musiker
- Henning Lajer
- Peter Lambert
- André Lundemann
- Mia Lyhne
- Christina Meyer
- Laura Meyer
- Sofia Meyer
- Kjeld Nørgaard Sundhedskontrollant #1
- Lars Ranthe
- Peter Reichhardt Sundhedskontrollant #2
- Frans Rubæk
- Elsebeth Steentoft
- Søren Thomsen
- Mikkel Vadsholt
- Dany Verissimo Dziewczyna
Zwiastun:
Wyróżniona recenzja:
Zieloni rzeźnicy
Zielona lada, zielone baloniki i… zieloni rzeźnicy. Co się stanie, gdy dwóch pracowników sklepu mięsnego postanowi rozkręcić własny interes? Otóż przystroją swój nowy nabytek dodatkami w kolorze nadziei i z ową nadzieją zaczną patrzeć w przyszłość wypełnioną sukcesem. A historia ich wojaży będzie się toczyć w typowo Jensenowskim, makabrycznym klimacie. Svend (Mads Mikkelsen) i Bjarne (Nikolaj Lie Kaas) pracują u ...
Autor: Anna Grochowina
Data:
Film Jensena utrzymany w podobnym klimacie co późniejsze "Jabłka Adama" z kapitalną rolą Madsa Mikkelsena. Troszkę słabszy niż "Jabłka..", ale na pewno wart zobaczenia.
Znakomita mieszanka kina gatunków (thriller? romans? kino psychologiczne?) z własną wyobraźnią reżysera, pełną pięknych obrazów. Jeśli ktoś lubi czarny humor, zwłaszcza kontrastujący z portretem delikatnej, nieśmiałej osobowości głównego bohatera, to będzie zadowolony z tego filmu. Blisko klimatów Jeuneta, zwłaszcza "Delicatessen", ale moim zdaniem "Zieloni rzeźnicy" mają lepszą konstrukcję fabularną i są mniej mroczni.