Moja droga Wendy (2005)

Dear Wendy
Reżyseria: Thomas Vinterberg

W małym miasteczku osiemnastoletni Dick po stracie ojca czuje się bezpiecznie jedynie z pistoletem w dłoni. Choć nazywa siebie pacyfistą, razem z kolegami zakłada klub miłośników broni. Pewnego dnia młodzi ludzie są zmuszeni użyć jej w obronie własnej. Zaciera się cienka granica pomiędzy dobrem i złem.

Obsada:

Pełna obsada

Dlacze Vinterberg wziął ten scenariusz? Nie wiem. Von Trier moim zdaniem przesadził z tą groteską, motywacja bohaterów tak głupia, że aż śmieszna. Pierwsze skojarzenie to bracia Coen, oni też czasem popadają w przesadę. Tempo miejscami kompletnie siada.

Miała być kpina z Ameryki, a wyszła trochę kpina z widza.

Nie wiem co pisać więcej o tym filmie, daję 5/10 i pewnie jeszcze tu wrócę.

Vinterberg, Trier i taka łopatologia.

Konfucjusz70
lapsus
Skyscore
who_cares
kiwus
k3rmit
magus
Uciekinier
harrison_parker_allen
karolleon