Defendor (2009)

Reżyseria: Peter Stebbings
Scenariusz:

Arthur Poppington (Woody Harrelson) to przeciętny mężczyzna, który walczy ze skorumpowanym policjantem, szefem mafii oraz całym półświatkiem przestępczym, na który natrafi. A wszystko dlatego, iż... wydaje mu się, że jest superbohaterem imieniem Defendor! Nie posiadając żadnej innej mocy niż odwaga kroczy ulicami miasta, by ratować niewinnych. W jego misji przeszkadza mu natomiast jego psychoterapeutka (Sandra Oh). (Hsi_Nao, fdb.pl)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Jak wspomniał doktorek. Jako dramat, jest nierealistyczny. Jako komedia może i trochę bawi, ale to za mało. Zmęczył.

To ewidentnie pastisz, a nie dramat. Nawet muzyka na to wskazuje! Dialogi! I Christine z „Chirurgów”. :) Tego filmu nie sposób brać poważnie. A jako komedia jest tak głupi, że aż śmieszny! Ale "Kick Ass" lepszy!

Jako dramat to się dla mnie nie do końca sprawdza. Ale jako pastisz kina o superbohaterach jest rewelacyjny. Bawiłem się świetnie.

MureQ
PedroPT
agryppa
Ambrotos
AlkioneX
mistermaddog
jango
korbs
lamijka
izka290300