Luźny gość (2001)

Freddy Got Fingered
Reżyseria: Tom Green

Gord to młody mężczyzna, który najbardziej na świecie pragnie by jego tatuś był z niego dumny. Sposób w jaki próbuje to osiągnąć daleki jest od konwencjonalnych metod. Pewnego dnia postanawia na przykład, że będzie realizował filmy animowane. Rzuca więc pracę w fabryce sera i wraca do rodzinnego domu, by oddać się bez reszty wymarzonemu zajęciu. Tatuś nie jest z tego powodu ani dumny, ani ucieszony. Rozpoczyna się wielka wojna między ojcem a synem.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Żenada. Ta komedia jest tak żałosna, tak beznadziejna, tak ohydnie dosłowna jak dla półgłówków. Reżyser nie miał minimum szacunku dla widzów. Nie wiem, kim są odbiorcy czegoś takiego.

Film z kategorii "bardzo głupia komedia", w której pure-nonsensowe, śmieszne gagi graniczą ze scenami całkowicie nieśmiesznymi i niesmacznymi. Dziwaczna to mieszanka, którą trudno jednoznacznie ocenić. Zdecydowanie nie dla każdego - trzeba mieć wyrobioną odporność na tego typu filmy.

nie był bym tym kim dzisiaj jestem gdybym tego filmu nie oglądnął :) zdecydowanie polecam, jest to komedia totalnie zaskakująca, niestety (dla niektórych) dość drastycznie, bezpośrednio i - co tu dużo mówić - idiotycznie. Dla prawdziwych mężczyzn i odważnych kobiet o dużej tolerancji na głupotę

Oglądałem to w czasie wysypu głupich komedii (Road Trip, American Pie itp) - i o ile lubię się pośmiać z takich filmów, tak Freddy Got Fingered mnie zmęczyło.

MureQ
PedroPT
jango
MichaelSaunders
Bandy
sebski78
leafnode
AgostoMesmer
stamina777