Niebiańskie stworzenia (1994)
Heavenly Creatures
Reżyseria:
Peter Jackson
Dziewczyny poznają się w szkole, po tym, jak Juliet sprowadza się razem z rodzicami z Anglii do Nowej Zelandii. Obie żyją w świecie własnej fantazji, więc szybko nawiązuje się między nimi głęboka i w jakiś sposób erotyczna więź. Kiedy ich przyjaźń napotyka na przeszkodę w postaci niechęci matki Pauline, Honory, dziewczęta postanawiają ją wyeliminować.
Obsada:
- Melanie Lynskey Pauline
- Kate Winslet Juliet
- Sarah Peirse Honora
- Diana Kent Hilda
- Clive Merrison Henry
- Simon O'Connor Herbert
- Jed Brophy John / Nicholas
- Peter Elliott Bill Perry
- Gilbert Goldie Dr. Bennett
- Geoffrey Heath Rev. Norris
- Kirsti Ferry Wendy
- Ben Skjellerup Jonathan
- Darien Takle Miss Stewart
- Elizabeth Moody Miss Waller
- Liz Mullane Mrs. Collins
- Moreen Eason Mrs. Stevens
- Pearl Carpenter Mrs. Zwartz
- Lou Dobson Grandma Parker
- Jesse Griffin Laurie
- Glen Drake Steve
- Nic Farra Boarder
- Chris Clarkson Boarder
- Ray Henwood Professor
- John Nicoll Professor
- Mike Maxwell Professor
- Raewyn Pelham Laura
- Toni Jones Agnes Ritchie
- Glenys Lloyd-Smith Miss Digby
- Wendy Watson Mrs. Bennett
- Jean Guérin Orson Welles
- Stephen Reilly Mario Lanza
- Andrea Sanders Diello
- Ben Fransham Charles
- Jessica Bradley Pauline 5 Years
- Alex Shirtcliffe-Scott Juliet 5 Years
- Barry Thomson Farmer / Policeman
- Kylie Cushman Student - Class 3a
- Peter Jackson Bum outside theater
Film miejscami przypominał mi "Brazil" (fantastyczne wstawki). Jednak zamiast dusznej atmosfery Gilliama jest dowcipnie i lekko, choć miejscami makabrycznie. Kawał dobrej filmowej roboty z Nowej Zelandii i świetna Melanie Lynskey oraz aktorów supportujących.
Sprawnie zrealizowany, ale szczerze mówiąc spodziewałem się więcej.
taka chwila refleksji- to szokujące, że kate winslet debiutowała u petera jacksona ;p
poza tym...kate trochę zbyt teatralnie grała, za to ta czarna, melanie grała świetnie. jestem fanką jej gburowatych min. ciekawy film,ale brakowało mi w nim głębi, czegoś... takiego ciężko uchwytnego. oczywiście, historia sama w sobie przerażająca, ale w pewien sposób też piękna. jestem gotowa chwalić każdy film, który pokazuje siłę wyobraźni.