Ulotna nadzieja (1998)
Hope Floats
Reżyseria:
Forest Whitaker
Podczas nadawanego na żywo telewizyjnego talk show mąż Birdee - Bill (Michael Pare) oświadcza, że zdradza żonę z jej najlepszą przyjaciółką. Upokorzona na oczach bliskich, publiczności w studio i milionów telewidzów, Birdee zabiera kilkuletnią córkę Bernice i wraca do rodzinnego Smithville - niewielkiego prowincjonalnego miasteczka. Matka Birdee - ekscentryczna Ramona Calvert (Gena Rowlands) robi wszystko, by przywrócić córce wiarę w siebie. Jej wysiłki nie przynoszą spodziewanych rezultatów, ale wtedy na horyzoncie pojawia się dawny szkolny ukochany Birdee, Justin Matisse (Harry Connick, Jr.). Birdee odnajduje w końcu siłę, by znów otworzyć swe serce i odzyskać nadzieję...
Obsada:
- Sandra Bullock Birdee Pruitt
- Harry Connick Jr. Justin Matisse
- Gena Rowlands Ramona Calvert
- Mae Whitman Bernice Pruitt
- Michael Paré Bill Pruitt
- Cameron Finley Travis
- Kathy Najimy Toni Post
- Bill Cobbs Pielęgniarka
- Connie Ray Bobbi-Claire
- Mona Lee Fultz Nauczyciel
- Sydney Berry Orange Julia
- Rachel Snow Big Dolores
- Christina Stojanovich Kristen
- Alissa Alban Debbie Reissen
- Dee Hennigan Dot
- Martha Long Kelnerka
- Norman Bennett Mr. Davis
- James N. Harrell Harry Calvert
- Chris Drewy P.E. Teacher
- Meason Wiley Young Man At Dance
- Tisa Hibbs Suzy
- Art Tamez Barman
- Jeanette Sieh Volleyball Captain
- Tara Price Young Birdee
- Richard Nance Ksiądz
- Rosanna Arquette Connie Phillips
- Becca Leigh Gellman Student #1
- Angela Rambourg Toni Post intro montage interviewee
- Angela Thompson Audiencemember
Bardzo sympatyczny film, choć nieskomplikowany. Zazdroszczę Amerykanom tego luzu i sympatii do życia, z jakim można ich czasem zobaczyć, a przecież ta historia jest raczej z gatunku "bolą zęby" - jednocześnie za prosta, za smutna i za słodka... Aktorzy dobrze poprowadzeni przez reżysera (run, Forest, run!) uroczo zagrali - oczywiście śliczna dziewczyna z sąsiedztwa Bullock zwłaszcza, ale pozostali też dobrze wyszli. Nawet nie takie naiwne, o dziwo (vide: monolog Justina o "American dream").