Czerwona pustynia (1964)
Il deserto rosso
Reżyseria:
Michelangelo Antonioni
Giuliana przeżyła niedawno wypadek samochodowy. Odniosła tylko lekkie obrażenia zewnętrzne, natomiast w jej psychice wypadek spowodował trwały uraz. Kobieta zaczyna powoli oddalać się od męża i małego synka, zatraca się w swojej chorobie. W tym czasie poznaje przyjaciela męża, Corrado, z którym wdaje się w romans.
Obsada:
- Monica Vitti Giuliana
- Richard Harris Corrado Zeller
- Carlo Chionetti Ugo
- Xenia Valderi Linda
- Rita Renoir Emilia
- Lili Rheims Telescope operator's wife
- Aldo Grotti Max
- Valerio Bartoleschi Giuliana's son
- Emanuela Paola Carboni Girl in fable
- Bruno Borghi
- Beppe Conti
- Julio Cotignoli
- Giovanni Lolli
- Hiram Mino Madonia
- Giuliano Missirini Radio telescope operator
- Arturo Parmiani
- Carla Ravasi
- Ivo Scherpiani
- Bruno Scipioni
Ostatnia bodajże część trylogii, o tym, o czym bodajże za każdym razem, ale tym razem bodajże w kolorze.
Giuliana to godna następczyni Claudii, Valentiny, Lidii i Vittorii (odpowiednio Przygoda, Noc i Zaćmienie). Tym razem siła Monici Vitti jest tak wielka, że deformuje świat. Widz wkracza w świat nadwrażliwej, egotycznej, zwichrowanej emocjonalnie bohaterki, świat piękny i brzydki zarazem, swojski i obcy, przyjazny i groźny. Pozornie alternatywna rzeczywistość Giuliany jest jedną z najwyrazistszych wizualnie, jakie dane było mi obejrzeć. Mgła, dymiące kominy, nieśmiało przebijająca się, ale wszechobecna, czerwień. Eleganckie industrialne budynki, wspaniałe bryły i barwy ofiarowane przez chemię. Tylko ludzie jacyś niedopasowani.