Kobieta samotna (1981)
Reżyseria:
Agnieszka Holland
Irena, pracująca jako listonosz, prowadzi bardzo skromne życie matki samotnie wychowującej syna. Znajomość z Jackiem jest dla niej szansą na wyrwanie się z marazmu do lepszego świata.
Obsada:
-
Maria Chwalibóg Irena Misiak
-
Boguslaw Linda Jacek Grochala
-
Pawel Witczak Bogus, Irena's Son
-
Danuta Balicka-Satanowska
-
Bozena Baranowska
-
Lucja Burzynska
-
Danuta Gallert
-
Henryk Hunko
-
Maciej Karpinski
-
Ryszard Kotys Irena's Cousin, Bogus's Godfather
-
Jerzy Kozlowski
-
Slawa Kwasniewska Irena's Aunt
-
Bohdana Majda Jacek's Housewife
-
Jerzy Matula Post Office Manager
-
Andrzej Mrozek Ksiądz
-
Albert Nankiewicz
-
Czeslaw Ostankowicz
-
Halina Romanowska
-
Wanda Sikora
-
Jadwiga Skupnik
-
Jerzy Szebesta
-
Janina Szymkiewicz
-
Jerzy Trela Irena's Husband
-
Henryk Wasilewski
-
Magda Teresa Wójcik
-
Aleksander Wysocki
-
Krzysztof Zaleski Station Agent Marolewski
Zwiastun:
Wyróżniona recenzja:
Dwoje na zakręcie
Ocena recenzenta:
10/10
W trudnym 1981 roku Agnieszka Holland tworzy film równie ciężkiego kalibru. Mowa o "Kobiecie samotnej", która leżakując na półce doczekuje się premiery dopiero w 1987 roku. To jeden z najistotniejszych obrazów kina moralnego niepokoju. Nurt ten był swego rodzaju protestem filmowców, którym ówczesne władze blokowały możliwość swobodnej wypowiedzi na tematy społeczno-polityczne. Głównymi bohaterami wstrząsającego dramatu są Irena i Jacek. Ona ...
Autor: umbrin
Data:
Najlepszy film Agnieszki Holland i chyba całego nurtu moralnego niepokoju.
Rola zycia Boguslawa Lindy, swietnie pokazane zycie w PRLu ze wszystkimi jego bezsensami. popychajacymi czasem do desperackich decyzji jak w przypadku bohaterow tego filmu.
Scena w ambasadzie jest jednym z najbardziej sugestywnych obrazów siły marzeń o wolności
Smutna, przygnębiająca historia, po której właściwie żałowałem, że wziąłem się za oglądanie. Niestety, poruszający dramat o czymś ważnym to nie był, a tylko wtedy cały ten półświatek miałby usprawiedliwienie. Ale nie ma.
Tonący brzytwy się chwytają, żeby się wyrwać z polskiego, PRLowskiego piekiełka. Poruszający obraz bez-nadziei.