Joe Black (1998)
Brad Pitt (Siedem lat w Tybecie) i nagrodzony Oscarem Anthony Hopkins (Milczenie owiec, Okruchy dnia) odtwórcy głównych ról w filmie Joe Black zawierają niezwykłą dżentelmeńską umowę.
Potężny i bogaty potentat William Parish (Hopkins) wiedzie pełne wygód i uporządkowane życie do czasu pojawienia się w jego domu gościa - Śmierci (Pitt) z niezwykłą propozycją; opóźni nieuchronny koniec Billa, a w zamian ten będzie jego nauczycielem i przewodnikiem w niecodziennej wyprawie po życiu. Niewinny, tajemniczy, czasami zabawny Joe (Pitt) poznaje zatem świat Billa. Kiedy niespodziewanie nawet dla siebie samego, Joe zakochuje się w pięknej córce Billa doświadcza miłości z jej często bolesnymi przejawami chce zmienić zasady umowy. Teraz Bill musi walczyć nie o swoją przyszłość ale o przyszłość tych, których najbardziej kocha.
Jest to pełna ciepła, wzruszająca i chwytająca za serce historia skoncentrowana nie wokół ciemnych stron tematu śmierci ale jego przeciwieństw wszelkich aspektów afirmujących życie.
Obsada:
- Brad Pitt Joe Black / Young Man in Coffee Shop
- Anthony Hopkins William Parrish
- Claire Forlani Susan Parrish
- Jake Weber Drew
- Marcia Gay Harden Allison
- Jeffrey Tambor Quince
- David S. Howard Eddie Sloane
- Lois Kelly-Miller Jamaican Woman
- Jahnni St. John Jamaican Woman's Daughter
- Richard Clarke Butler
- Marylouise Burke Lillian
- Diane Kagan Jennifer
- June Squibb Helen
- Gene Canfield Construction Foreman
- Suzanne Hevner Florist
- Steve Coats Electrician
- Madeline Balmaceda Madeline
- Julie Lund Drew's Secretary
- Kay Gaffney Boardmember
- Anthony Kane Boardmember
- Joe H. Lamb Boardmember
- Robert C. Lee Boardmember
- Jim Taylor McNickle Boardmember
- Hardy Phippen Jr. Boardmember
- Stephen Adly Guirgis Hospital Receptionist
- Leo Marks Party Waiter
- Michelle Youell Gość
- Gene Leverone Gość
- Eric Bruno Borgman Van Winkle Tent Man
- Brian Eggleston Gość
- Marshall Factora Chef
- Christine Jones Miriam
- Trish McGettrick Doktor
- Glenn Phillips Construction Worker
Trudno krótko opisać ten wyjątkowy film. Wyobraź sobie, że jesteś już stary, ale wciąż zdrowy. Życie Ci się udało, masz dosyć pieniędzy, bezpieczny dom, odchowane dzieci. Siadasz przy kominku i spokojnie myślisz o wszystkim co było dobre. Przychodzi do Ciebie śmierć i daje Ci jeszcze trochę czasu w zamian za pokazanie jej czym jest życie człowieka. Taki los spotyka postać tworzoną przez Hopkins'a. Daje to możliwość na spojrzenia na pewne, oczywiste sprawy w nowy, świeży i odkrywczy sposób.
Film osobiście lubiany przeze mnie. Jest wzruszający, ale uważam że nie traci na tym ani trochę. Obraz śmierci pokazany w całkiem inny sposób.
Długie i nudne. Opis producenta "Jest to pełna ciepła, wzruszająca i chwytająca za serce historia" mówi wszystko.
Fajny film do telewizji. Taki do przemyśleń i z przerwami na reklamy. Ładny Hopkins, miły Pitt.
Już samo to, że w hollywoodzkiej produkcji mówi się o śmierci poważnie i gra milczeniem jest niesamowite! A jeszcze bezwzględny w swym spokoju Pitt, rozdarty, upokorzony Hopkins i Forlani z sercem na dłoni! To się pochłania i kontempluje zarówno aktorsko, jak i ten nieludzki spokój.
Pomysł wyjątkowy, ale potencjał nie w pełni wykorzystany. Zakończenie marne. Ogólnie film dobry, ale pomimo obsady i pomysłu, tylko tyle.
It's how it is. The life .
Film ciągnie się jak niegdyś guma Boomer, dialogi są płaskie i sztuczne, a gra aktorska córki Parrisha sprowadza się do ciągłego mrugania i półuśmieszków. Odradzam.
Popieram. Flaki z olejem.
Ale rola Hopkinsa palce lizać. Te gesty, mimika.
A ja mam całkiem odmienne zdanie o tym filmie. Urzekł mnie po prostu. Świetny Hopkins i Pitt. Ciekawy temat. No ale każdy lubi co innego...
Pozostaje mi się zgodzić z aniazsk. Warto tylko dodać wyśmienitą muzykę Thomas'a Newman'a. Film jest jak siedzenie przy kominku i rozmyślanie o przeżytym życiu.
Gigantyczne rozczarowanie. Dennego zawiązania fabuły i jeszcze gorszego zakończenia nie uratowało nawet hipnotyczne spojrzenie Claire Foriani, którym wypełniono ponad połowę ujęć w tym obrazie. Poza wspomnianymi elementami film dobry.