Pandorum (2009)
Bohaterami filmu jest dwójka astronautów, którzy budzą się na statku kosmicznym. Efektem zbyt długiego przebywania w kapsułach we śnie, jest to, iż mężczyźni nie pamiętają niczego co byłoby przydatne. Nie wiedzą jak się znaleźli na statku, kim są i jaki jest ich cel. Próbując zorientować się na czym polega ich misja, szybko odkrywają mroczne tajemnice kosmosu i fakt, że przetrwanie gatunku ludzkiego leży w ich rękach.
Obsada:
-
Ben Foster Bower
-
Dennis Quaid Payton
-
Cam Gigandet Gallo
-
Antje Traue
-
Cung Le Manh
-
Eddie Rouse Leland
-
Norman Reedus Shepard
-
Wotan Wilke Möhring Father
-
Delphine Chuillot Mother
-
Yangzom Brauen Elysium Second Lieutenant
-
Niels-Bruno Schmidt Eden Second Lieutenant
-
Friederike Kempter Evalon
-
André Hennicke
-
Jeff Burrell Eden Trapped Officer
-
Asia Luna Mohmand
-
Domenico D'Ambrosio Eden First Lieutenant
-
Alessija Lause Huntress
-
Alexander Yassin Hunter
Zwiastun:
Wyróżniona recenzja:
Pandorum is enjoyable for sci-fi fans and videogamers
Pandorum might be the best videogame movie adaptation I’ve ever seen. Unfortunately, it’s not based on a videogame, and many of the ridiculous plot points we commonly dismiss in survival horror games are not so forgivable on the big screen. The biggest problem I have with Pandorum is the same major problem I have with Gamer (which is terrible btw): ...
Całkiem zgrabne kino s-f/horror z niegłupią fabułą czerpiące garściami z klasyków (Alien). Zakończenie nie rozczarowuje a Antje Traue wygląda ślicznie ;) Bez rewelacji ale miło się oglądało.
Dużo kina sci-fi w tym roku, a ten film jest kolejny przykładem, że SF też może straszyć. Udane, wciągające i zgrabne.
Dobry. Momentami przypominający Aliena (i to w pozytywnym znaczeniu tego słowa). Niestety, mniej więcej w połowie film traci rozpęd i z dobrego horroru przechodzi w poprawny sci-fi. Jednakże warto obejrzeć.
Świetna fabuła trzymająca w napięciu do ostatnich minut. Dawno takiego filmu nie oglądałem. Polecam wszystkim.
Jestem na nie. Nie znoszę, kiedy filmy sf kręci się po ciemku, żeby uniknąć dopracowywania efektów specjalnych, a tu oczywiście było ciemno. Nic nie widać, więc trudno ocenić cokolwiek innego poza muzyką, która nie zachwyca.
Klimat Sunshine w połączeniu z Obcym. Ciekawy finał sprawił że film bardzo mi się spodobał. Do zapamiętania.
Trochę za dużo akcji typowych dla amerykańskiego kina akcji momentów "na ostatnią chwilę", ale generalnie film dobry i trzymający w napięciu. Niezła muzyka, ciekawa fabuła i bardzo dobre zakończenie. Ciekawe, chociaż mocno inspirowane Obcym postacie kosmitów (tak na prawdę do końca nie wiadomo czym są obcy i czy na pewno kosmitami).
Polecam.