Panna Nikt (1996)
Reżyseria:
Andrzej Wajda
Marysia przeprowadza się z rodziną ze wsi do miasta. W nowej szkole nie czuje się dobrze. Jej odmienny strój i sposób bycia budzi drwiny. Niebawem Marysia poznaje Kasię i Ewę. Każda z nich pragnie mieć Marysię na wyłączność.
Obsada:
- Anna Wielgucka Marysia Kawczak
- Anna Mucha Kasia Bogdanska
- Anna Powierza Ewa
- Stanislawa Celinska Ewa
- Jan Janga-Tomaszewski Marysia's Father
- Malgorzata Potocka Ewa's Mother
- Leszek Teleszynski Ewa's Father
- Malgorzata Pieczynska Kasia's Mother
- Anna Romantowska Form Tutor
- Adam Siemion Tadzio, Marysia's Brother
- Paulina Bialoskórska
- Joanna Bielicka
- Anna Chudzikiewicz Polish Teacher
- Grzegorz Emanuel
- Karolina Gruszka
- Mateusz Grydlik
- Lech Gwit
- Malgorzata Hajewska Madwoman
- Tadeusz Huk PE Teacher
- Marta Jedykiewicz
- Józef Kaczynski
- Elzbieta Karkoszka Art Teacher
- Maria Klejdysz
- Anemona Knut Klaudia
- Marcin Malicki
- Ewa Nizanska-Krzysztofik
- Edwin Petrykat Man with Bouquet of Flowers
- Karolina Soból Zosia and Krysia Krolicz
- Paulina Soból Zosia and Krysia Krolicz
- Daniel Urban
Że też Wajda się za to wziął... Film ciekawy, bohaterka i jej przeżycia wciągają, rola Marysi cudna, a Kasi i Ewy bardzo dobre (jak i trzecioplanowa Celińska). Niemniej nie jest to wielka sztuka ani chyba świadectwo czasów, tylko zapis niesztampowej wyobraźni Tomka Tryzny.
Ten film nakręcono, gdy byłam w wieku zbliżonym do wieku bohaterek i w takim go oglądałam. Niestety wydał mi się wtedy podobnie sztuczny i przekombinowany jak inne powstałe w tych latach filmy o młodzieży. Być może dotyczy to filmów o młodzieży w ogóle, tylko zwykle trudniej to odkryć /gdy film dotyczy innych czasów i miejsc niż te, w których wyrastaliśmy/, więc akurat "Panna Nikt" miała u mnie pecha. Oglądało się koszmarnie.
A czytałaś książkę? Ja czytałam książkę będąc chyba trochę młodsza od bohaterek i byłam zachwycona. Film nie wniósł nic nowego. Nie wracam do tej książki, bo się trochę boję, nadal we mnie siedzi.
Nie czytałam, bo w ogóle czytałam mało książek wydawanych współcześnie. Miałam w domu pełną szafę książek sprzed lat 20 i więcej i raczej nimi się interesowałam.
Świetna rola Marysi