Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Złodziej pioruna (2010)

Percy Jackson & the Olympians: The Lightning Thief
Reżyseria: Chris Columbus
Scenariusz: ,

Film fantastyczno-przygodowy w reżyserii Chrisa Columbusa. Młody chłopak odkrywa, że jest potomkiem greckiego boga i wyrusza w niezwykłą podróż, by zapobiec wojnie między potężnymi bogami, która może zagrozić przyszłości świata.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Film robiony według przepisu (weźmy nastolatka, niech okaże się, że ma super moce, poznaje dziewczynę i ratuje świat) bez jakiejś większej głębi. Za plus obecność mitologii. Za minus - umieszczenie jej w USA. Meduza mieszka w USA, Wejście do Hadesu w USA, wejście na Olmip w USA... Jeszcze chwila i okaże się, że Grecy byli Amerykanami.

Przyjemny film jednak wkurza mnie w nim jego "plytkosc", glownemu bohaterowi "umarla" matka, a on jak gdyby nic chodzi radosny i zadowolony zaraz na drugi dzien...

Przygodowy film młodzieżowy, ze wszystkimi plusami i minusami tego gatunku. Denerwująca jest całkowita ignorancja głównego bohatera w kwestii mitologii greckiej. "Co to za stwory?" "Centaury." Noż...

Strasznie podobne do Harry'ego Pottera. Ponadto misje głównych bohaterów to drobnostki sądząc po tempie, w jakim je wykonują. Oprócz tego przyprawiający o zawrót głowy dubbing. Po prostu bełkot. Tylko co tam robi Uma Thurman i Pierce Brosnan?

ala2004
Anka2004
Varmo
jayb85
Blue2012
KasiaKhadraoui
angeellla
karolcia7321
peterpp2200
MureQ