Shirley - wizje rzeczywistości (2013)
Shirley – wizje rzeczywistości jest niczym zaproszenie do wnętrza któregoś z obrazów Edwarda Hoppera. Wejście w świat ożywiony przez reżysera-wirtuoza szanującego wizualny geniusz, który dyskretnie dopasowuje do filmowego medium. Pozbawione życia przestrzenie, przeszywająca cisza, dojmująca pustka. A w niej kobieta – aktorka zręcznie przechodząca z roli w rolę; według podobnej zasady działa zresztą sam film, przepływając między dekadami i realiami. Shirley, niczym główna bohaterka Orlando Sally Potter, podróżuje przez różne epoki, nie należąc do żadnej z nich. Zawsze przystaje gdzieś z boku i dostrzega więcej niż inni. Zdarza jej się wznosić bunt, podważać konwenanse, kontestować role przypisane kobiecie przez czasy, w których żyje. (Urszula Lipińska)
Dzieło sztuki!
To jest arcydzieło. Polecam wszystkim
Wizualnie ten film jest olśniewający! "Żyjący" obraz, przepiękne!
Boże, jakie to wszystko piękne.
Oj tak. Z tego wszystkiego poszłam drugi raz.
Filmowy hołd malarstwu E. Hoppera: http://doktorpueblo.filmaster.pl/artykul/edward-hopper-na-duzym-ekranie/