Uprowadzona (2008)

Taken
Reżyseria: Pierre Morel

Bryan (Liam Neeson) jest byłym szpiegiem, który ma 17-letnią córkę. Dziewczyna bardzo chce pojechać do Paryża i ojciec przyzwala jej na to pod pewnymi warunkami. Pewnego dnia córka Bryana dzwoni do niego i płaczliwym głosem mówi, że została porwana przez handlarzy żywym towarem. Były szpieg będzie musiał wykorzystać wszystkie swoje umiejętności, aby odnaleźć i uratować dziewczynę, zanim będzie za późno.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Liam Neeson mimo zmęczenia na twarzy dziarsko morduje bardzo złych bandziorów. Jednego za drugim, wężykiem. Ogólnie zręczne widowisko, dobre sekwencje samochodowych pościgów i całkiem niezłe pomysły choreograficzne w walkach wręcz. Nic ponadto.

Mistrzostwo.

dobre dobre, więcej takich, siedziałem jak na szpilkach nawet mimo że wiedziałem jak się potoczy i skończy

Bardzo fajne kino akcji. Od dziś będę ostrożny na wakacjach.

Całkiem niezła sensacja o ojcu szukającym porwanej córki (Neeson boski!). Realizacja, zdjęcia i Neeson to mocne punkty tego filmu. Ocenę znacznie obniża niepotrzebnie duża ilość pościgów i strzelanin.

Bardzo fajny film. Ciekawa i szybka akcja. Trzeba zobaczyć.

montaż jest fatalny

tragedia :-). To już wolę Supermana, bo przynajmniej wiadomo, że on to naprawdę wszystko może ;-)

Miodzio rytm jak dla mnie :D

Kocham ten film. Porywają córkę dla Liama Neesona,więc podczas rozmowy z porywaczami on wyznaje, że jeżeli jej nie oddadzą to przyjedzie i skopie im tyłki. Po czym przyjeżdża i skopuje im tyłki. Amen.

Fabuła może banalna, ale realizacja kapitalna. Neeson zagrał świetnie Całość trzyma w napięciu, na dodatek jest ładnie nakręcone i zmontowane.
Pisałem już, ze Neeson świetnie zagrał - taki wyższy Jack Bauer :)

A mnie właśnie nie trzymał w napięciu ani przez chwilę i szczerze powiedziawszy własnym oczom nie wierzyłam, że ten film powstał. (SPOILER)Neeson informuje porywaczy, że skopie im tyłki, po czym kopie im tyłki. Koniec filmu.

Ale to jest właśnie piękne... Taka poetyka tego typu filmów. Rambo ze swoim "Idę do Ciebie" Czy tez ustami pułkownika "Rambo idzie po Ciebie" i idzie i kopie tyłki. Czy tez serialowy Jack Bauer (chociaż ten nie mówi o tym, ale wszyscy wiedzą, ze skopie tyłki)...

To można lubić, bądź nie - ja lubię ;)

Ale trzeba przyznać, że to kopanie bardzo sprawnie mu idzie. Tylko choreografię walk i sceny pościgów samochodowych oceniam w tym filmie na plus, całość jako taka jest bardzo słaba, fabularnie po prostu kretyńska.

Dawno się tak nie ubawiłem.

Bardzo przyzwoite kino akcji, polecam.

Bardzo dobra sensacja. No i Liam Neeson

totalnie, naciagane, scenariusz nie trzyma sie kupy, same zbiegi okolicznosci. we francji wszyscy mowia po angielsku. liam sam rozwala cala mafie, ech... a tak polecali

Rewelacyjny. Trzyma w napięciu od początku do końca.

Guma
ala2004
KamilaMaslyk
duzulek
niebieskiptak
dvdmaniak
jayb85
Blue2012
eelishkaaa
angeellla