Grand Budapest Hotel (2014)

The Grand Budapest Hotel
Reżyseria: Wes Anderson

Przygody Gustawa H., legendarnego konsjerża w słynnym europejskim hotelu międzywojennym, i Zero Mustafy, boya hotelowego, który zostaje jego najbardziej zaufanym przyjacielem.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Jednym słowem perełka dla każdego kinomaniaka :)

Miało być jednym słowem. ;)

perełka

Pozytywnie staroświecki. Lubię jak kino opowiada mi takie historie.

Jest coś ujmującego w tej dowcipnej, trochę staromodnej lecz nie pozbawionej elegancji, opowiastce. Przekonałam się znów do Wesa Andersona

Jakoś nic nie urwało, choć miło. Keitel najlepszy. No i inspira by złapać w końcu Zweiga.

Świetny film

Szoda, że Dafoe nie gra tu głównych skrzypiec, bo jest niesamowity. Czarny komediodramat bardzo udany, przywodzący mi stylistyką na myśl Nieustraszonych pogromców wampirów Polańskiego ( scena na sankach to wręcz ten sam klimat), a nawet Przekręt Ritchiego.

Urocza, ale nudnawa pierdółka.

Wyrafinowana symetria kadru, barokowy przepych wnętrz i obsady, erudycyjny wdzięk i humor intrygi. Perełeczka.

Emads2
BlonD1E
Chmerson
JUMAN
hrabalka2021
toby5
Valutiras
Chilly
LukaszMazur
mammon