Kac Vegas (2009)
Czterech dobrych kumpli wyrusza na wieczór kawalerski do Las Vegas. Następnego ranka dopada ich kac-gigant, przyszły pan młody znika, a pozostali nie pamiętają, co się stało. Wyruszając na poszukiwanie kolegi, odkrywają, że jeden z nich poślubił striptizerkę, drugi miał doświadczenie homoseksualne, a wszystkich czterech ściga lichwiarz – bandyta.
Obsada:
-
Bradley Cooper Phil
-
Justin Bartha Doug
-
Zach Galifianakis Alan
-
Ed Helms Stu
-
Heather Graham Jade
-
Ken Jeong Mr. Chow
-
Rachael Harris Melissa
-
Mike Tyson Himself
-
Ian Anthony Dale Chow's Guy
-
Gillian Vigman Stephanie
-
Bryan Callen Eddie Palermo
-
Sasha Barrese Tracy Garner
-
Rob Riggle Franklin
-
Mitch Holleman Max
-
Jeffrey Tambor Sid Garner
-
Sondra Currie Linda Garner
-
Andrew Astor Eli
-
James Martin Kelly Police Clerk
-
Casey Margolis Budnick
-
Michael A. Tessiero Lobby Escort
-
Nathalie Fay Lisa
-
Rusty Meyers Guy at the blackjack table
-
Katerina Moutsatsou Eddie's Assistant
-
Sammy Fine Sean
-
Heather Roop Sue
-
Britt Barrett Nora
-
David Hill Parent
-
Charlene Geisler Katie
-
Michael A. Rizza Guy in the elevator
-
Keith Lyle Jim the 21 Dealer
-
John Bailey Pimp
-
Michael Bravo Traveller
-
Lanette Fugit VIP Hotel Guest
-
Carrie Keagan Casino Guest
-
Anthony Mingilino Precision Driver
-
April Montgomery Wedding Guest
-
Roy C. Peterson Three Card Player
-
Joan Riegert High Roller Wife
-
Rachael Riegert Cocktail Waitress
-
Brenda Whitehead VIP Reception
-
Dan Finnerty Wedding Singer
Zwiastun:
Wyróżnione recenzje:
Konkretne Kino: Kac Vegas
Rozkręca się powoli, ale wytrwale. Zaczyna się intrygująco chociaż bez specjalnego wyrazu. Po pół godziny zaczyna się robić ciekawie. Potem zaś odpalona zostaje jazda bez trzymanki, nago (no, ostatecznie w kapciach), z tequilą w ręku i cygarem za uchem. Kiedy w Przyjaciołach Ross i Rachel wzięli ślub po pijaku, padła kwestia: This is not a marriage! It’s the world’s worst ...
The Hangover is Very Funny, But FOR ME, Lacked LOL
THE HANGOVER (A-) How many times have you woke up on the floor of your apartment or house after a blackout night of drinking? All the lights are on, there’s a burnt pizza is in the oven, the TV is blaring and your cell phone and wallet are missing. You get up, chug any non-alcoholic liquid you can find and ...
Powiew świeżości.
To ma być ten hit? Coś mało śmieszny. Jest sztywniak, jest playboy, jest debil - standard. Początek jako taki, końcówka aż bolała. I ta muzyka: niby najnowsze hity, ale poupychane na siłę,; epico spartolona robota. Można obejrzeć, ale żeby od razu coś więcej? typowe 5/10, film bez historii.
To jest według mnie typowy film na wakacje. Nie wymaga myślenia, można spokojnie "odpłynąć" nad swoją porcją popcornu, zrelaksować się bez wysiłku.
Bywa momentami naprawdę śmieszny, bawi na różnych poziomach, czasem muskając granicę dobrego smaku, ale nie jest specjalnie wulgarny. Za epizod ze zwierzątkiem w apartamencie dodałam cały punkt :)
Niezła komedia. Śmiesząca absurdalnymi sytuacjami.
Dialogi kłótni trochę mnie męczyły, ale poza tym powinna was rozśmieszyć.
Jako ciekawostkę dodam, iż w "Kac Vegas" można zobaczyć wyśmienitą grę aktorską Mike'a Tyson'a.
Z niewiadomych przyczyn chciałam uniknąć tego filmu, miałam iść na wszystko tylko nie na to, ale dobrze, że jednak wybrałam się na Kac Vegas (swoją drogą, co za tłumaczenie tytułu :D). Bezpretensjonalny, lekki, nie obrzydliwy, niewymagający szczególnego zastanawiania się i przede wszystkim ŚMIESZNY film. Nie miałam zbyt wielkich oczekiwań, spotkało mnie więc całkiem miłe zaskoczenie. Po seansie wyszłam setnie ubawiona, to wszystko, czego wymagam od takich filmów. 6 z czystym sumieniem.
typowa głupiutka komedyjka, ale... pośmiałem się zdrowo :-)
może to przez skojarzenia z Las Vegas Parano? Nieważne - ważne, że film bawi, czyli spełnia założenia gatunku.
Spodziewałem się kolejnego sprośnego, wulgarnego filmu o niekończących się imprezach. Naprawdę śmieszny i odprężający - nie trzeba się przecież nadmiernie skupiać. A impreza owszem była, ale pokazana dopiero podczas napisów końcowych:)
Dobrze zrobiona komedia, która, jak to komedia, nie przekazuje ważnych prawd życiowych, ale ma wartka zabawną akcję, wszystko jest dobrze zagrane i nakręcone (plus za muzykę) i nie ma posmaku chłamu i tandety. Polecam. Bardzo miły relaks.
Dobrze zrobiony świeży i przede wszystkim -śmieszny- film
zajebiscie zakrecony !
Film ma zrywy podczas których jest całkiem zabawnie. Wypełniacze przeciętne, ale całość obejrzałem bez poczucia nudy. Kac Vegas daje radę.
Koszmar każdego wieczoru kawalerskiego albo po prostu każdej tęgiej popijawy - obudzić się rano i to wszystko powoli zaczyna wracać, a ty przecierasz oczy ze zdumienia. Łoż, ale się porobiło. Dobrze , że w filmie jest happy end. Nie jest źle, ale potencjał był dużo większy.
śmieszne, ale nie totalnie idiotyczne czy obrzydliwe. Nawet wciąga. Motyw z gangsterem-Azjatą-gejem świetny. Dodatkowy punkt za brak żartów o kupie:)
Głupkowata, pijacka komedia niskich lotów - ale nie pamiętam kiedy ostatnio tak się uśmiałam na filmie ;)
Faktycznie całkiem śmieszny, mimo opieraniu się na stereotypach i wielu elementów, które łatwo przewidzieć. Błyskotliwa realizacja pozwala jednak o tym zapomieć.
Nie lubię amerykańskich głupich komedi i z tego powodu nie poszedłem na ten film do kina. Za namową znajomego obejrzałem i jestem zachwycony. Polecam, bardzo dobra rozrywka.
rewelacyjny pomysł, niestety wykonanie dużo gorsze (chyba ani razu się nie obśmiałam)