The International (2009)

Reżyseria: Tom Tykwer
Scenariusz:

Agent Interpolu Louis Salinger (Clive Owen) desperacko pragnie ujawnić krąg handlarzy bronią odpowiedzialny za ułatwianie aktów terroryzmu na całym globie. Kiedy śledztwo prowadzi go i Eleanor Whitman, asystentkę prokuratora okręgowego na Manhattanie głębiej w tajemny świat chciwości, korupcji i morderstwa, oboje szybko odkrywają, że stali się celami śmiertelnej konspiracji i teraz mogą ufać tylko sobie.(opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Thriler "w starym stylu", ale coś z tego starego stylu mu zdecydowanie brakuje.

Jak dla mnie, nudny i przewidywalny. Główna bohaterka nieco bezbarwna, taki dodatek, chwilami zbędny, do głównego bohatera. Temat aktualny i nie ma co oczekiwać, że będzie lekko i przyjemnie, ale czegoś w tym filmie zabrakło.

Ostatnio wracają do łaski bardziej ambitne filmy sensacyjne (szpiegowskie, z łamigłówka w tle) i to jeden z takich przykładów. Oceniam wysoko, bo może momentami czepiać się można, a scenariusz tak bardzo aktualny, że aż trudno przymrużyć na to oko, jednak cały klimat filmu wsiąka w fotel kinowy. Zakończenie zarobiło u mnie jeden dodatkowy punkt.

Takie tam kino, wszystko już było. Ale zrealizowany dobrze, jak zawsze świetny Owen, Ulrich Thomsen niestety nie mógł rozwinąć skrzydeł. Dla wielbicieli gatunku

verdiana
patryck
niebieskiptak
matadu
MureQ
dobrawrozka
jhsdsdkf
PedroPT
Ambrotos
JUMAN