Metro strachu (2009)

The Taking of Pelham 1 2 3
Reżyseria: Tony Scott

Czworo bandytów porywa pociąg metra. Ich przywódca /John Travolta/ domaga się okupu. W przypadku niespełnienia żądań porywacze grożą zabiciem zakładników. Jednak nawet w przypadku otrzymania pieniędzy ucieczka z podziemia będzie trudna. Denzel Washington wciela się w postać szefa ochrony, który będzie próbował udaremnić plany bandytów.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

jak krotko to kroko, trzymalem sie fotela, dziewczyna trzymala sie mnie ... dreszczy nie bylo ale w napieciu trzymal ... moge polecic

Niby nic nowego, a oglądało się całkiem przyjemnie. Film jakich wiele, o oglądnąć go można jak się lubi Travoltę i Washingtona :)

Wlasnie jestem po "lekturze". Film polecil mi znajomy z pracy... Ha.. Chyba juz go raczej nie poslucham :) Travolta mial naprawde lepsze dni. Film przewidywalny do bolu, sceny z rozmytym obrazem naprawde draznia. No i ta rockowa muzyka w tle.. Ech. Ale widzialem gorsze obrazy dlatego 5 P)

To jest potwornosc. Tony Scott potrafil lepiej. Jestem naprawde zazenowany.

Travolta gra tego złego. Washington gra tego dobrego. Jest pojedynek, klaustrofobia, zakładnicy, miliony dolarów i pędzący wagonik metra. I niby wszystko gra, ale nie kręci....

Kolejny remake czy reekranizacja powieści na temat porwania pociagu nowojorskiego metra. Uwspółcześniona i kręcona w modnym "teledyskowym" stylu. Film jest, powiedziałabym, "w porządku". Buduje trochę napięcia, chociaż bandyci wyglądający na bandytów robią mniejsze wrażenie niż obsada z 1974.

słaby film denerwująca maniera prowadzenia kamery przez scott'a i całkowity brak akcji - zakończenie do dupy

Nie żebym się czepiał, ale postaraj się na przyszłość korzystać z wielkich liter oraz może w nieco bardziej wyrafinowany sposób wyjaśnić czemu Ci się akurat dany film nie podobał.

sorry będę bardziej sophisticated, a miało być z Dużej litery

Dobrze się zaczynało ale w pewnym momencie, mimo poprawnej gry Denzela i Travolty, z filmu uleciało całe napięcie ...

IWouldPreferNotTo
bartje
beznazwybez
alanos
Ambrotos
anusiek
liz29
jakilcz
jhsdsdkf
PedroPT