W dół kolorowym wzgórzem (2004)
W dól kolorowym wzgórzem
Reżyseria:
Przemysław Wojcieszek
Scenariusz:
Przemysław Wojcieszek
Rysiek po zwolnieniu z więzienia wraca do domu, do biednej wsi w południowo-zachodniej Polsce. Siedział za napad na hurtownię i pobicie strażnika. Rodzice nie żyją, brat przejął gospodarkę. "Przejął" także Agatę, dziewczynę Ryśka. Rysiek zamierza odzyskać Agatę i ojcowiznę, a także zdobyć pracę, o którą byłemu więźniowi będzie bardzo trudno.
Obsada:
- Dariusz Majchrzak Rysiek
- Aleksandra Poplawska Agata
- Rafal Mackowiak Jarek
- Przemyslaw Bluszcz Tadek
- Jacek Borcuch Bernard
- Krzysztof Dracz
- Dominika Figurska Dorota
- Andrzej Galla
- Edward Kalisz
- Barbara Kurzaj Zoska
- Eryk Lubos Marek
- Teresa Sawicka Milena
- Marek Sitarski Leszek
- Michal Tarkowski Wiktor
- Pawel Wolak Witek
Bardzo na tak. Zaległość nadrobiona po latach dzięki uprzejmości TVP.
Chyba bardzo na wyrost. Dawno już temu ten film widziałem, ale pamiętam, że straszną amatorszczyzną od niego biło (szczególnie jeśli chodzi o aktorstwo). "Głośniej od bomb" było o niebo lepsze.
Pozwolisz, że się z Tobą nie zgodzę Doktorze.
Wiem, wiem, Ty lubisz amatorszczyznę :)
Lubię autentyczny przekaz. Ten film stoi doskonałymi dialogami, rewelacyjnym aktorstwem i prawdą życiową. A to że przypominał teatr telewizji jakoś mi nie przeszkadzało.
Już nie pamiętam co mi nie grało, ale było jakoś drewnianie. Po "Głośniej od bomb" wyczekiwałem tego filmu z nadziejami i się rozczarowałem, bo miałem straszne wrażenie przaśności. Aktorstwo na pewno nie było idealne, co najmniej kilka postaci (gangsterów? dobrze pamiętam?) strasznie mnie irytowało.
Ale Ty masz chyba do całej sprawy takie podejście jak moja siostra do wywiadów z piłkarzami. Czym prostsze, bardziej najeżone błędami językowymi, wypowiedzi, tym ona bardziej zadowolona. Bo to takie szczere i autentyczne - mówi. :)