Gniew tytanów (2012)

Wrath of the Titans
Reżyseria: Jonathan Liebesman

10 lat po heroicznym pokonaniu Krakena, Perseusz, pół-bóg i syn Zeusa próbuje prowadzić spokojne życie we wiosce rybackiej, będąc samotnym ojcem 10-letniego chłopaka, Heliusa. W między czasie trwa walka o władzę pomiędzy bogami a tytanami. Osłabieni brakiem wiary ludzkości bogowie tracą kontrolę nad uwięzionymi tytanami i ich przywódcą Kronosem, który jest ojcem Zeusa, Hadesa i Posejdona. (Opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Na plus doskonałe efekty specjalne. Na minus cała reszta.

No cóż.. czy można się było spodziewać czegoś więcej? W sumie można...

Chyba nie oglądałeś "Starcia tytanów" skoro miałeś jakieś złudzenia co do sequela.

nie i dobrze mi z tym.

Strasznie nijaki, pierwsza część była lepsza. Efekt 3D wciśnięty na siłę, kompletnie niepotrzebny. Przerysowany, przekoloryzowany. Szkoda, bo materiał był ok. Efekty specjalne wspaniałe - szczególnie labirynt.

Jeśli chodzi o efekty specjalne to jestem bardzo na tak. I tutaj moje bycie na tak się kończy. Po macoszemu potraktowana fabuła, której prawie nie ma. Czasami zdarzy się jakiś zabawny dialog, czy komentarz.

Spektakularne marnotrawstwo czasu...

Blue2012
potempiony
GARN
Michalwielkiznawca
Fi5heR
Johanan
MureQ
jakilcz
PrzemyslawLes
typix