Miesiąc temu Disney ogłosił, że planuje zamknąć studio Blue Sky z siedzibą w Connecticut, które nabył w 2019 roku, w ramach fuzji z 20th Century Fox. Buzzfeed News donosi, że z powodu tej decyzji, animowany film „Nimona” może nigdy nie ujrzeć światła dziennego.
„Nimona” to pełnometrażowy film animowany na podstawie internetowego komiksu o tym samym tytule, autorstwa Noelle Stevenson. Komiks opowiada o nastoletniej zmiennokształtnej – Nimonie, która postanawia zostać pomocniczką byłego rycerza - Ballistera Blackhearta. Ballister to geniusz, ale także złoczyńca, którrgo intrygi są często udaremniane przez jego wroga, a niegdyś najlepszego przyjaciela - Sir Ambrosiusa Goldenloina. Przyjaźń Nimony i Ballistera, a także żądza krwi nastolatki doprowadzają do niebezpiecznego konfliktu z Instytutem, którego częścią jest Goldenloin.
Miała być to pierwsza pełnometrażowa animacja Disneya, przedstawiająca postaci ze społeczności LGBTQ, a także ukazuje pocałunek osób tej samej płci.
Collider udostępnił natomiast informacje, że za dubbing dwójki głównych bohaterów odpowiadać mieli Chloë Grace Moretz i Riz Ahmed.
Studio stara się sprzedać niedokończoną animację, więc jest szansa, że „Nimona” ostatecznie pojawi się na dużym ekranie. Na razie nikt nie jest chętny odkupić skończoną jedynie w 75% produkcję.
Przypomnijmy przy okazji, że studio Blue Sky ma na koncie takie osiągnięcia, jak kultowa seria „Epoka Lodowcowa”, czy „Rio” i „Roboty”.
Źródło: Collider.com