Profil użytkownika AgnieszkaSerwadczak
Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna
Z perspektywy salonu, sypialni i ogrodu
Film obejrzałam z przyjemnością, niby błaha historia trzech sióstr, ale opowiedziana w niebanalny, bardzo oszczędny sposób, nastrojowa ale nie ckliwa, momentami uśmiecha, przez cały czas zaciekawia.
Given (2011)
Film, którego nigdy nie zapomnę... Film, który w 18 minucie sprawił, że pierwszy raz wyszłam z kina nie czekając na zakończenie... Film, który... mnie zasmucił
Pół żartem, pół serio (1959)
Na pogodę i na niepogodę, od wielu lat, od zawsze, uśmiecham się, kiedy oglądam i kiedy przypominam sobie jakieś fragmenty... i dziś naszła mnie ochota, ale poczekam na AFF, już w listopadzie popatrzę sobie, siedząc wygodnie w kinowym fotelu... Polecam z sentymentu i nie tylko!
- A ty, kiedy umrzesz?
- Nie jestem jeszcze wystarczająco nieszczęśliwy, aby umierać...
W tej maleńkiej, kilkuosobowej wiosce, życie toczy się zgodnie z codziennie powtarzanym rytuałem. Pieczenie chleba, otwarcie sklepu, parzenie kawy, msza, obiad, wieczorny list. Nie ma czasu na śmierć, nie ma powodu by umierać... poza tym klucz, do zamykającej cmentarz kłódki gdzieś zginął.
Opowieść toczy się powoli, bo i po co się śpieszyć, w odpowiednim momencie dojrzeje na tyle by się dokończyć ;)
Piękne zdjęcia, niebanalnie opowiedziana historia... Polecam.