Profil użytkownika Bonar

Bonar napisał(a) o: Bonar
W starym, dobrym stylu (2017)

Świetna obsada i miałki pomysł na fabule, bez polotu

Bonar napisał(a) o: Bonar
Pokój (2015)

Bardzo dobry film o ile nie poszukuje się wartkiej akcji i taniej sensacji, świetna gra aktora grającego chłopca, bardzo wiarygodna.

Bonar napisał(a) o: Bonar
Bone Tomahawk (2015)

Aktorsko ok, ale w sumie fabula prosta, brakło jakiejś oryginalniejszej myśli do przekazania i byłoby ok.

Bonar napisał(a) o: Bonar
Tata kontra tata (2015)

Mało śmieszne i nieprzekonywujące

Bonar skomentował(a): Bonar

Lobster (7)

Zgodzę się z tą opinią
Bonar napisał(a) o: Bonar
Lobster (2015)

Jest pomysł, tyle że bardzo spłycono emocje bohaterów.

Bonar napisał(a) o: Bonar
Mad Max: Na drodze gniewu (2015)

Efektowny, ale niestety słaby komiks z banalną i oklepaną aż do bólu fabułą. Gdyby to nie był Mad Max to bym nie wiedział, że to Max jest głównym bohaterem. Film ukradła (o ile jest tu co kraść bo to raczej zabójca legendy) Theron jako "Mad Furiosa"

Bonar napisał(a) o: Bonar
Ocalony (2013)

Warto zobaczyć, film prawie pozbawiony typowego dla Amerykanów zadęcia w patriotyzm

Bonar napisał(a) o: Bonar
Co jest grane, Davis? (2013)

do mnie nie trafił, kolo pęta się w w życiu bez sensu na własne życzenie, morału nie znalazłem, no może trochę żeby nie połykać własnego ogona

Bonar napisał(a) o: Bonar
Valhalla: Mroczny wojownik (2009)

film dziwny, niedopowiedziany, bez wartkiej akcji, bez łopatologii, pozostawiający szerokie pole do interpretacji, może nie dać się lubić, mnie się podobał, takie powinno być kino

Bonar napisał(a) o: Bonar
Californication (2007)

4 pierwsze serie trzymają poziom, potem już tylko odcinanie kuponów, aż strach obejrzeć najnowszą 7 serie

Bonar skomentował(a): Bonar

Krótka zajawka w temacie Pokłosia

Nie zgodzę się z opinią o Pasikowskim jako niepokornym, no może kiedyś, ale w Pokłosiu to raczej potraktował temat w uproszczeniu i bez głębszej analizy historycznej. Film można streścić do pytania: Dlaczego Polacy mordowali żydów? I odpowiedzi: przez wrodzony antysemityzm. I o tym opowiada ten film. Żadnej analizy, żadnych półtonów, ot tu czarne będzie, a tu białe. Ciach, klaps, lecimy. Raczej smutne, choć warsztatowo dobre.