Profil użytkownika Farary
Rytm i tempo filmu wciągają, montaż z najwyższym znakiem jakości. Do tego zgrabna fabuła. Wyczuwam powinowactwo z "Blues Brothers".
Z ziemi polskiej do Masłowskiej (kocio)
Bardzo nierówny film. Ostatnie pół godziny tak jakby na siłę doklejone do opowieści. Natomiast pierwsze 45 minut, to genialny, surrealistyczny obraz rzeczywistości, w której żyjemy.
Bardzo dobry thriller, realizujący schemat: nauczyciel kontra uczniowie. Nie czuje się w nim wtórności tematu, po pierwsze dlatego, że w rosyjskim wydaniu, po drugie, że jest to po prostu ciekawy film z wciągającą fabułą.
Tutaj zło egzorcyzmuje się przy pomocy śmiechu, za to uwielbiam ten film. Mistrzowski przykład groteski w kinie.
Lars von Trier oddala się od zakresu doświadczeń i zdolności odczuwania przeciętnego człowieka. Jego filmy są coraz cięższe, sadystyczno-masochistyczne. Przesłanie "Antychrysta" jest skrajne, że dla mnie - aż zbyt abstrakcyjne.
Co nie zmienia faktu, że film genialnie nakręcony, warstwa psychologiczna zdradza geniusz reżysera.
Pomysł na film - karkołomny, nie miał prawa się udać, a jednak się udał! Dla mniej wyrafinowanych widzów śmieszne gagi, dla bardziej wybrednych pyszna gra z konwencją.
Silna grupa pod wezwaniem: Biblionetka!
Ciepły film o spotkaniu pomiędzy kulturami, szczególnie udane sceny bez słów, bo przecież gesty mają znaczenie uniwersalne
Kawałek życia, film w stylistyce dokumentu. Doskonale poprowadzona gra dzieci. Niejednoznaczność przekazu, reżyser nie ocenia nikogo i chwała mu za to.