Miłość niejedno ma imię...

Data:
Ocena recenzenta: 9/10

Kilka osób, kilka związków, kilka różnych imion miłości.. Zakochany w koleżance z klasy chłopiec, mąż zdradzający żonę, premier, którego urzekła sekretarka, samotni ludzie spotykający kogoś na swej drodze - losy każdego z nich ważą się w ciągu kilku miesięcy poprzedzających Boże Narodzenie. Kto odnajdzie prawdziwą miłość, a kto się zawiedzie - czas pokaże.

Istnieje jakiś taki stereotyp, że komedie romantyczne to raczej nie są filmy dla facetów. Nie wiem, kto głosi takie herezje, ale moim zdaniem ten film powinien obejrzeć każdy, bo miłość dotyczy każdego z nas, bez względu na płeć, zawód czy cokolwiek innego.

W filmie "To właśnie miłość" najbardziej podobało mi się ukazanie tak wielu form miłości, jakie można spotkać. Fabuła była życiowa,m choć momentami naciągana, jednak bożonarodzeniowe szaleństwo ogarnia wszystkich i nigdy nie wiadomo, jakie mogą być jego efekty, również miłosne ;)

Film mogę śmiało polecić każdemu :) moim zdaniem, ocena 9/10 jest jak najbardziej adekwatna. Na ocenie jednak poprzestać nie można, bo bezapelacyjnie należy rozejrzeć się wokoło i dostrzec miłość wokół nas :) w końcu o to chodzi w życiu, a film nas tego uczy. Oby ze skutkiem pozytywnym...

Zwiastun: