fałszywy początek

Data:

Tak jak przeczytane książki zapisuję i oceniam już od lat, tak nigdy nie zapisywałam sobie (ani nie oceniałam) obejrzanych filmów. Gdyby ktoś kazał mi wymienić 5 najlepszych moim zdaniem filmów, prawdopodobnie w głowie miałabym pustkę. Bo niby widziałam wiele filmów, które uważam za dobre, które w jakiś sposób mnie poruszyły, które warto zapamiętać, ale gdy już ktoś mnie o nie zapyta, nigdy ich nie pamiętam. Jeśli czegoś nie zapiszę, nie istnieje to dla mnie. W związku z tym nadszedł czas na spisywanie obejrzanych filmów - żeby nie zaginęły mi gdzieś po drodze, w natłoku wielu innych wrażeń.