Profil użytkownika amto

amto obserwuje nowego użytkownika: amto
amto obserwuje co pisze stasniemojewski
amto obserwuje nowego użytkownika: amto
amto obserwuje co pisze stasniemojewski
amto obserwuje nowego użytkownika: amto
amto obserwuje nowego użytkownika: amto
amto napisał(a) o: amto
Grubasy (2009)

Zanim popłyną zachwyty, jeden podstawowy minu: nużący. Bywają filmy, które są bardzo długie,ale tego nie czuć, w tym filmie czuć, że jest rozlazły, długi i lekko nudnawy. Jednak tematyka, przedstawienie jej, cudownie przeplatające się losy członków grupy terapeutycznej i problemy związne z otyłością(choć nie tylko z nią). niektóre problemy dotykają każdego, kto jest trochę "inny".
Film w sumie pozytywny, ciepły, fajny. Nie pozostaje na wieki wieków w pamięci, ale filmy typu "grubasy" też sa nam potrzebne:) niby rozrywkowy, ale z jakąś głębią...i ten hiszpański brzmiący w uszach - nawet i godzinę po filmie;)

amto napisał(a) o: amto
Oslo, 31 sierpnia (2011)

a! i muzyka<3 tak jak w "reprise" tak i tu - cudownie dobrana, alternatywna, ciekawa, głeboka, zajebista!

amto napisał(a) o: amto
Oslo, 31 sierpnia (2011)

Joachim Trier powraca do nas z kolejnym filmem o młodych norwegach, o ich problemach, troskach, marzeniach...tym razem główny bohater (grany przez Andersa Danielsena Lie, którego znamy z głównej roli tez w "reprise") ma większy problem. ostatnio widzielismy go, jako młodego zagubionego pisarza, który nie może sobie poradzić z niespodziewanym sukcesem. tym razem widzimy 30parloteniego chlopaka, który wychodzi na dzień (na przepustkę) z ośrodka odwykowego. pytanie czy odwyk od heroiny i alkoholu pomógł młodzieńcowi sie odnaleźć i "wejść" na nowo w życie, czy "coś" go nadal przygniata i ciągnie w złą stronę. mimo, że o heroinie, odwyku i poroblemach - niebanalne. (a to ogromny plus!)

amto napisał(a) o: amto
Życie i cała reszta (2003)

Nie tak zwinne, lekkie i zabawne jak 'annie hall', ale allen trzyma się swojego nowojorskiego stylu. Ciekawa fabuła, ekscentryczni bohaterowie i te teksty.Ah! Dobry allen, w dobrym stylu. I do tego urocza famme fatele - Ricci. Czegóż by więcej trzeba?!

amto napisał(a) o: amto
Reprise. Od początku raz jeszcze... (2006)

Historia dwóch dwudziestoparo latków marzących o karierze pisarskiej. Mimo, że wyszli od tego samego punktu, ich życie potoczyło się zupełnie inaczej. To co uwielbiam w tym filmie, to zdecydowanie muzyka, młodzieńcza beztroska i dobre teksty. Dobrze i z pomysłem są również zarysowani bohaterowie. Film jest świeży i ciekawy. Jak dla mnie jeszcze mega plus za to, ze mnie motywuje do pracy - zawsze "po"siadam do pisania opowiadań;)

amto napisał(a) o: amto
Deszczowa piosenka (1952)

Nie lubię musicali, filmów muzycznych, ani innych tym podobnych. Jednak ten film mnie urzeka. Genialne sceny, ciekawa fabuła, dobre i zabawne piosenki. No i dałabym się zabić, by umieć tak stepować!

amto napisał(a) o: amto
Funny Games U.S. (2007)

Haneke, czyli już wiemy, że film będzie pełen zła, niepokoju i znęcania się psychicznego nad widzem. Jednak ten film nie poraża AŻ tak. Dwóch schludnie ubranych chłopców terroryzuje bogatych amerykanów odpoczywających w swoich domkach letniskowych. Wszystko grzecznie i ładnie, za zachowaniem bon tonów, ale do czasu...Chłopcy się wkupują w łaskę nowych gospodarzy i zaczynają swoją grę. Grę na emocjach, zabawę z ludzkim życiem i psychiką...
To gra, ale od początku wiemy, kto wygra a kto przegra.

amto napisał(a) o: amto
Dzień świra (2002)

krótko: KOCHAM. za satyrę na społeczeństwo polskie, za genialne teksty, za genialne sceny, za zabawne przedstawienie gorzkiego życia. Cudo! Od dnia, gdy po raz pierwszy zobaczyłam nie przesiadam sie w autobusie na inne miejsce, oraz grzeczniej proszę o włożenie bagażu w pociągach. Tym samym film chyba bawi i uczy:P

amto napisał(a) o: amto
Siedem (1995)

Brad Pitt i siedem grzechów głownych. Podobał mi się pomysł i realizacja. NIe lubię filmów z krwią i trupami, ale ten mnie zahipnotyzował. Ciekawy, błyskotliwy, logiczny. Mroczny co prawda, ale dzieki temu zyskuje charakteru i klasy;)

amto napisał(a) o: amto
Kevin sam w domu (1990)

Znudzona jestm do bólu coświątecznymi powtórkami, ale przez sentyment lubię. nic nowego. co to się dzieje z dzieckiem, jak przypadkiem zostaje samo w domu...a jak wiadomo - im dziecko mniej frasobliwe, tym więcej ciekawych zdarzeń;)