"4K – Kuriozalne Kino dla Kompetentnych Kinomanów" przedstawi filmy dla prawdziwych koneserów plastikowej scenografii, nagannej charakteryzacji i niesamowitej siły wyobraźni twórców sci-fi i fantasy z ZSRR. Ostrzegamy, że tytułowe 4K, nie ma nic wspólnego z jakością prezentowanych obrazów, a sama sekcja ma nam przypomnieć, że kino nie zawsze musi być brane na serio. To jednak nie koniec niespodzianek! Ścieżki dialogowe do filmów zostaną przeczytane przez lektorów na żywo. 27 XI o godz. 20:30 w kinie Luna Piotr „Blacha” Wąchała przygotuje dla nas "Formułę tęczy" w wydaniu dosłownie niedosłownym, improwizując fragmenty tekstu. 29 XI o godz. 19:00 również w Lunie podczas seansu niepowtarzalnej radzieckiej interpretacji "Hobbita" będziecie mieli okazję posłuchać na żywo prawdziwego mistrza – Tomasza Knapika!
"Bajkowa podróż Pana Bilbo Bagginsa, Hobbita, przez dziką krainę, czarny las, za mgliste góry. Tam i z powrotem" w reżyserii Władimira Łatyszewa to fabuła powstała w oparciu o dzieło J.R.R. Tolkiena, osadzona w świecie znanym nam z "Akademii Pana Kleksa". Twórcy tego osobliwego spektaklu telewizyjnego zaserwowali nam tę fuzję na srebrnej tacy, oblali solidną warstwą lukru, a na szczycie położyli jędrną i czerwoną, niczym plastikowy Smaug, wisienkę. Być może rosyjska interpretacja utworu nie dostarcza pokaźnych scen batalistycznych i nie buduje napięcia tak, jak trylogia Petera Jacksona. W zamian jednak zaprezentuje nam radosną piosenkę krasnoludów o zmywaniu naczyń i zachwyci ujmującym baletem goblinów. Znana wszystkim historia nabiera zupełnie innego kolorytu dzięki nietuzinkowym efektom specjalnym i finezyjnej charakteryzacji. Możemy zapewnić – z pewnością nie znajdziecie tu rażącego w oczy CGI, gdyż każdy element scenografii jest namacalny do bólu.
"Formuła tęczy" w reżyserii Gieorgija Jungwalda-Chilkiewicza to spełnienie najskrytszych marzeń pracowników Google – stworzenie sztucznej inteligencji i humanoidalnego robota zajmuje Władimirowi – młodemu naukowcowi z Instytutu Problemów Nierozwiązanych – niecałe przedpołudnie. Powstały dosłownie od niechcenia, jak kanapka na drugie śniadanie, Jasza przedstawi Wam swoich 50 twarzy, rozgromi piratów drogowych jednym pchnięciem, stanie na straży porządku w ruchu komunikacji miejskiej i będzie mężnie kroczyć ze środkowym palcem wymierzonym ku ludzkości. Jasza – niepijący i niepalący kawaler, który sporadycznie pozwala sobie na łyk benzyny z cytrynką, z pewnością rozbawi Was do łez (pod warunkiem, że czołówka nie wywoła u Was napadu epilepsji, a muzyka rodem ze straganowych zabawek nie pozbawi słuchu). Pozycja obowiązkowa dla geeków i nie tylko!
Autorka tekstu: Karolina Moczulak
Program dostępny na: https://sputnikfestiwal.pl/2019/program