bodo

napisał o Boyhood

Eksperyment wykonany, lecz niestety nieudany. Filmidło pokroju tasiemca obyczajowego, litościwie upchnięte w zaledwie 3 godziny. Na początku bardzo chaotyczne, z kiepskimi dialogami, sceny w luźnym związku ze sobą. Z upływem lat ekipa chyba coraz bardziej wiedziała, jakiego filmu chce, ale nie ratuje to całości.
Bardziej spodziewałem się, że wspólne dojrzewanie bohaterów będzie tylko dodatkiem do jakiejś większej historii. Ale skończyło się na tym, że główny koncept próbuje tu zastąpić scenariusz, którego nie ma.