Biała flaga

Data:
Ocena recenzenta: 6/10

„Rozejm/Zawieszenie broni” to jeden z tych filmów, które nie robią na widzu wielkiego wrażenia w kinie, ale zostają z nim na dłużej, krążąc gdzieś po zakamarkach umysłu, dojrzewając. Może dlatego, że obraz ten raczej stwarza nastrój, atmosferę niż opowiada konkretną historię od początku do końca.

Centralną postacią filmu jest Jegor - chłopak, który zupełnie nie nadaje się na bohatera filmu – jest raczej bierny, reaktywny, nie wychodzi z inicjatywą, tylko daje się ponieść wydarzeniom, zgadza się na najdziwniejsze propozycje znajomych, przez co wplątuje się w głupie sytuacje. W jego otoczeniu prawie każda z osób zajmuje się czymś niezgodnym z prawem i Jegor, chociaż ma stałą pracę, nie zawsze potrafi odmówić i uczestniczy w nielegalnych procederach. Nie widzi w tym nic dziwnego, to część jego świata.

Rosyjska prowincja jawi się w tym filmie, jak w wielu innych, jako amoralna, zdegenerowana, zamieszkana przez ludzi żyjących z dnia na dzień, bez nadziei, bez jakiegokolwiek sensu. Wódka oczywiście pita jest szklankami. Policja w postaci Timuchy, kolegi z dzieciństwa Jegora, wykonuje swoją pracę opierając się nie tyle na prawie, co na usankcjonowanym bezprawiu. W filmie pełno jest drobnych złodziejaszków, a policajnta-nieudacznika widzimy tylko w jednym epizodzie.

Najbarwniejszą postacią jest natomiast inny kolega Jegora, który napada na niego wystrojony w sztuczną brodę pożyczoną od.. żony (aktorki). Jego egzystencja sprowadza się do błaznowania, bo trudno powiedzieć, czy jego pogróżki dotyczące napadów i zabijania ludzi są prawdziwe. Człowiek ten snuje się po mieścinie i rozmyśla nad nudą i beznadzieją swojego istnienia. Postaranie się o pracę nie leży w zakresie jego zainteresowań.

Odwołanie do tytułowego rozejmu pojawia się raz – przy okazji rozmowy na temat podziału mieszkańców miasteczka na fabryczniaków i kopalniaków. Dowiadujemy się, że między tymi dwoma grupami panuje obecnie rozejm. Jednakże bardziej trafnym tytułem dla całego filmu jest raczej „Biała flaga” ze względu na poddanie się przez bohaterów beznadziei rządzącej ich światem.

No hope, no future.

Obejrzano na festiwalu 5. Sputnik nad Polską 2011 pod patronatem Filmaster.pl.
Sputnik nad Polską 2011

Zwiastun: