marcone

napisał(a) o Braveheart - Waleczne serce

WOW, jak na rok 1995 to naprawdę świetny film. Brutalny, krwawy, ale trzymający w napięciu i dający do myślenia.

Dlaczego "jak na rok 1995" ? To co, wszystko wstecz jest już zupełnie do kitu ? Czy też rocznik 95 tylko ?

przecież nie powiedziałem, że mi isę nie podoba. Wręcz przeciwnie, zaskakuje mnie to, że prawie 15 lat temu zrobili tak wspaniały film, który wyglądem nie ustępuje tym dzisiejszym produkcjom.