Profil użytkownika pestowsky

pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Bad Boys for Life (2020)

Will Smith potrzebował tego filmu. Pierwszy z serii rozpoczął jego karierę, drugi ją przypieczętował, więc biorąc pod uwagę jego ostatnie Suicide Disney Bright whatever Gemini the fuck bullshit - on naprawdę
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Czarne lustro: Bandersnatch (2018)

Najnowszy film Blackmirrora Bandersnatcha (znanego z roli Sherlocka i Dr Strange'a) ostatecznie okazał się dla mnie czymś zupełnie nieatrakcyjnym. Konstruując każdy tekst zawsze zakładam, że czytelnik
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Creed II (2018)

Pierwsza część Creeda pokazała nam, że pomimo sporego przebiegu franczyzy, można w nią jeszcze tchnąć odrobinę świeżości i wykrzesać rasowe kino bokserskie. I choć Adonis nie jest tak interesującą postacią
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Climax (2018)

Najlepszą recenzją Climaxu, jaką znajdziecie gdziekolwiek, jest ta, którą Gaspar sam umieścił w filmie. Na samym początku mamy nagrania całej naszej ekipy w formie wywiadu, gdzie opowiadają o tańcu i innych
pestowsky opublikował(a) artykuł pod tytułem: pestowsky

Jak skumać "trudne w odbiorze kino artystyczne"?

Utarty prestiż i uznanie niektórych dzieł generuje trochę dziwne ich postrzeganie. Wstyd napisać, że się nie zrozumiało, wstyd ocenić wysoko nie kumając, wstyd nie widzieć - istnienie tych filmów zawstydza
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Przebudzenie dusz (2017)

To nie jest tak, że nie lubię horrorów z wyboru, po prostu większość z nich jest słaba. I mówiąc większość, mam na myśli praktycznie większość tego, co wychodzi na ekrany kin od dłuższego czasu, za wyjątkiem
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Zimna wojna (2018)

Chyba na tym etapie mogę stwierdzić, że mam coś takiego jak "syndrom Pawlikowskiego", czyli film był fenomenalny pod względem technicznym, aczkolwiek brak większych emocji po seansie. Miałem tak z Idą
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Avengers: Wojna bez granic (2018)

O nowych Avengersach powiedziane zostało już prawie wszystko, stąd też nie mam za bardzo ochoty dokładać się do interesu, ale chętnie podzielę się wrażeniami ze swojego pierwszego seansu w technologii
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Nigdy cię tu nie było (2017)

Chciałbym, aby powstawało więcej takich filmów. To nie jest obraz, który został stworzony po to, żeby nam się podobać. W żaden sposób nie zabiega o naszą atencję, po prostu sobie jest. I to, co z nim zrobimy
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

PLAYER ONE (2018)

W Ready Player One jest tyle odniesień, do wszystkiego, wszędzie, kiedykolwiek, że po prostu nie ma opcji, aby nie wyłapać czegoś znanego. I właściwie to była moja największa obawa, że ta intertekstualność
pestowsky opublikował(a) recenzję filmu: pestowsky

Nić widmo (2017)

Paul Thomas Anderson nigdy nie nakręcił dwóch tych samych filmów. Każde jego dzieło różni się znacząco tematyką i tonem. Nić Widmo co prawda do pewnego stopnia może przypominać Mistrza, ponieważ oba te