Profil użytkownika rudencja
Przetrwać w Nowym Jorku (1995)
Najpierw była książka. Znaleziona za regałem w bibliotece - chyba zsunęła się przypadkiem, bo nikt jej nie pożyczał wcześniej. Książka pachniała kurzem bibliotecznym i niezdrową podnietą. Zwłaszcza na
Wejście smoka (1973)
On go łupie z półobrotu, a ten mu oddaje z piąchy, więc ten się wkurza i daje mu kopa, i wtedy tamten...
Mniej więcej w ten sposób można streścić większośc filmów tzw. "kina kopanego". Spośród jednak
A więc noś, noś, noś długie włosy jak my... (rudencja)
Dzięki ESME. Premiera premierą, ale i tak nie wszystkie filmy dotrą pewnie do mojej Pipidówy ;)
Hair (1979)
Dżizus - udało mi się zobaczyć ten film na dużym ekranie! Po latach oglądania go na marnej jakości, mocno zużytych nośnikach VHS i przygodnych projekcjach w naszej kochanej telewizji - oto HAIR w kinie.
Kung Fu Panda (2008)
Rozczarowanie totalne. Sporo sobie obiecywałam po tym filmie, a tu taka klapa. Ten film to niby ukłon w stronę kina z "Brusem Li" i "Dżeki Czanem" - no, przyznać się, kto w latach młodości nie kopał się
Pogorzelisko - recenzja zwycięzcy WFF (michuk)