Profil użytkownika tsar

tsar napisał(a) o: tsar
X-Men: Pierwsza klasa (2011)

W odróżnieniu od Esme jestem wielkim fanem X-Menów i to nie tylko w wersji kinowej :D. Podobnie jak ona uważam Wolverina: Genezę za dno dna. W "Pierwszej klasie" pokładałem ogromne nadzieje, niestety spełniły się tylko częściowo. Ten miły do obejrzenia film cechuje jednak zbyt lekkie, jak dla mnie, podejście do tematu. Fajnie oglądać te wszystkie kiczowate i klasyczne obrazki, ale czasami aż zęby bolą. Wielki brak Wolverina jest szczególnie dojmująco odczuwalny w momencie, kiedy na momencik ledwo, pojawia się na ekranie. Obejrzałem, nie żałuję, nie będę szczególnie zachęcał.

tsar napisał(a) o: tsar
Moneyball (2011)

To naprawdę dobrze i pieczołowicie zrobiony film, jak zawsze w przypadku kiedy Amerykanom zależy na pokazaniu czegoś co wyjątkowo kochają, tak jak w tym przypadku baseballu. Niestety z tego samego powodu, jest on dla nas mniej porywający, i można by powiedzieć, podchodzimy do niego bez tych gorących uczuć co nasi sąsiedzi zza wielkiej kałuży. Historia ciekawa i tym pikantniejsza, że oparta na prawdziwej, aktorsko bez zarzutu, realizacyjnie lepiej niż dobrze. To dobry film na spędzenie przy nim popołudnia.

tsar napisał(a) o: tsar
Wszyscy wygrywają (2011)

Paul Giamatti przekona mnie do każdego filmu, tak i tutaj zagrał świetnie i przekonująco. Choć sam film kompletnie niczym nie zaskakuje, to czas przy nim spędzony uważam za miło zagospodarowany.

tsar napisał(a) o: tsar
Sucker Punch (2011)

Nie wiem dlaczego sobie zrobiłem taką krzywdę i zobaczyłem ten film, chyba z ciekawości. Właściwie film to zdecydowanie za dużo powiedziane, bardziej teledysk i to taki trochę na poziomie Evanescence. Po dwóch godzinach oglądania, mój mózg spał w najlepsze. A to, że Snyder lubi efekty specjalne to nie musiał po raz kolejny udowadniać.

tsar napisał(a) o: tsar
30 dni mroku (2007)

Zaskakująco dobry film, jak na gatunek jaki reprezentuje. Można by się wiele przyczepić, ale po co to robić, skoro większość swoich konkurentów bije na głowę. Opowieść o wampirach, w nieco nowy sposób. Trochę Carpentera, trochę Kinga, odrobina tego i owego. Ogólnie polecam, zwłaszcza fanom horrorów. Fani Twilight i True Blood niech sobie odpuszczą :D.

tsar napisał(a) o: tsar
Braterstwo (2009)

No i zobaczyłem, usłyszawszy wcześniej, że film budzi mieszane uczucia. Jedni się zachwycają inni kręcą nosami. Ja pokręcę. Bo choć film bierze się za ciekawy temat i ciężko zarzucić coś kwestii realizacji, to historyjka jest w sumie taka jak milion innych, przewidywalna i w sumie nudna. Wierzę, że może być ważny dla środowisk gejowskich, ale czy nie powinien być również ważny dla fanów dobrego kina?

tsar napisał(a) o: tsar
Super 8 (2011)

Jestem bardzo mile zaskoczony. To film "must see" dla każdego fana sci-fi i dla każdego przemądrzałego typka, który myśli że umie takie filmy kręcić i że to proste jeśli ma się odpowiednio dużo pieniędzy. Świetna, bardzo dobrze zagrana fabułka, trzymająca w napięciu przez cały czas, bogata i old schoolowa. Chciałbym takich filmów znacznie więcej!

tsar napisał(a) o: tsar
Do szpiku kości (2010)

Ależ mi się podobał "Do szpiku kości"! Uwielbiam leniwą i pozornie spokojną narrację. Uwielbiam opowieść, w której ważny jest bohater. Przepadam za tak świetnie napisanymi i zagranymi postaciami. Za takim kinem amerykańskim można naprawdę tęsknić, opowiada o obrazie Stanów prawdziwym choć dość mało znanym. Nie znam powieści na podstawie której powstał film, ale raczej nie przynosi jej wstydu. W tym roku się nie udało, ale Jennifer Lawrence jeszcze dostanie Oskara. Trzymam kciuki!

tsar napisał(a) o: tsar
Happy-Go-Lucky, czyli co nas uszczęśliwia (2008)

Jestem zaskoczony z jak pozytywnym nastawieniem do życia pozostawia ten film, opowiadający, wydawało by się, o niełatwym bycie, pozbawionym powodów do radości. Po raz kolejny zadawałem sobie pytania o tak zwane małe radości, o pragnienie szczęścia, ale przede wszystkim o definiowanie go. W głównej bohaterce filmu znalazłem mnóstwo cech, których na co dzień tak mi brak. To był bardzo miło i nie bezmyślnie spędzony czas.

tsar napisał(a) o: tsar
Liban (2009)

Bardzo zawiodłem się na tym chwalonym filmie. Właściwie ilość bezsensów i faktów nie mających się nijak do rzeczywistości zabija. Jasne jest co chcieli powiedzieć twórcy, świetnie przedstawili zamkniętą przestrzeń czołgu, ale para poszła w gwizdek. Część postaci nie do kupienia, autentyczność pola walki nie istnieje.

tsar obserwuje nowego użytkownika: tsar
tsar obserwuje co pisze jezebel
tsar obserwuje nowego użytkownika: tsar
tsar obserwuje co pisze jezebel
tsar napisał(a) o: tsar
Centurion (2010)

Ależ się zawiodłem na tym filmie, a początek był taki zachęcający. Niezła dbałość o historyczne detale, ciekawa, mało wykorzystana przestrzeń czasowa fabuły, ale im dalej w film tym częściej łapałem się za głowę ze zdumieniem. Jak można było zepsuć coś tak dobrze zapowiadającego się.

Starcia Rzymian z Piktami potraktowane zostały jako pretekst do pokazania prawdziwych twardzieli (kobiet i mężczyzn) wyrywających sobie flaki i biegających po zimowych plenerach. Zakończenie przyprawia o mdłości.

tsar napisał(a) o: tsar
Wilkołak (2010)

Ogromny nakład finansowy na gwiazdorską obsadę i efekty specjalne oraz montaż nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Zaciekawiony fabułą byłem przez niecałą godzinę, później już tylko się nudziłem. Niby historia klasyczna i dobra, ale opowiedziana z jakimś takim fałszem. Żal.

Inna sprawa, że w momencie zalewu filmów wizjami romantycznych, honorowych wilkołaków, miło zobaczyć klasyczną, bezrozumną bestię.

tsar napisał(a) o: tsar
Autor widmo (2009)

Bardzo lubię taką powolną narrację w thrillerach jaką zastosowano w Autorze widmo. Uczucie napięcia, strachu i niepewności czai się ciągle gdzieś w tle, choć namacalnego niebezpieczeństwa niemal w filmie nie widać. Ciekawa, aktualna, dobrze opowiedziana historia.

tsar napisał(a) o: tsar
Agora (2009)

Pomysł na fabułę filmu był niezwykle ciekawy, zwłaszcza dla mnie. Rozszerzanie się wpływów religii chrześcijańskiej w cesarstwie rzymskim nie odbyło się bez rozlewu krwi i oporów, mimo poparcia religii przez imperatora. Niestety film rozłazi się i rozdrabnia w kierunkach zupełnie nieoczekiwanych momentami. Mimo pieczołowitości wizualnej, nie zapewniono tego samego poziomu scenariuszowi.