Proponuję plebiscyt na na top 15 kończącej się dekady 2000-2009, zdaniem użytkowników filmastera.
Po namyśle najbardziej mi się podobały:
1. Miasto Boga
2. Gladiator
3. Władca pierścieni: Drużyna pierścienia
4. Pianista
5. Amelia
6. Mroczny rycerz
7. Labirynt fauna
8. Hero :Bohater
9. Sin city - Miasto grzechu
10. Między słowami
11. Bękarty wojny
12. Babel
13. Infiltracja
14. Kill Bill 1
15. Avatar (jasnowidz;)
Nie jestem super obeznana z obecną kinematografią, więc wrzucę tylko dziesiątkę:
Shrek
Piękny umysł
Most do Terabithii
Equilibrium
Marzyciel
Bękarty wojny
Gnijąca panna młoda
Raport mniejszości
Władca pierścieni
Mroczny rycerz
Kolejność losowa
No właśnie, przecież rok się jeszcze nie skończył i coś ciekawego może się jeszcze pojawić. Co najmniej do premiery Avatara wypadałoby się wstrzymać ;))
Do końca roku zostało dokładnie 20 premier w USA i nie wydaje mi się, aby coś mogły zmienić na tle tysięcy powstałych produkcji:
No tak, ale np. premiera Białej wstążki dopiero od dziś we Wrocławiu, no i w ogóle jest jeszcze trochę czasu, żeby nadrobić zaległości. Poza tym, skoro czekaliśmy 10 lat, to czemu nie wstrzymać się miesiąc? :)
Jak się zmieni to zawsze można wyedytować komentarz. Formularz wciąż brzydki, ale działa :>
Chodzi mi o te filmy które do tej pory dany filmasterowicz widział. Zaległości filmowe każdy nadrabia przez całe życie:).
Piętnastkę dekady dość łatwo przygotować filtrując własne oceny. Np moja wygląda tak.
Okazuje się, że nie oceniłem żadnego filmu z ostatnich 10 lat na 10/10. Oto dziewiątki (kolejność nieprzypadkowa):
1. Pieśni z drugiego piętra
2. 4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni
3. Bękarty wojny
4. Skrzypce
5. Zapaśnik
6. Sztuczki
7. Pianista
8. Sin City - Miasto grzechu
Ale to tylko 8 filmów... Potem zaczyna się kłopot, bo ósemek jest więcej....
[namysł]
Po namyśle (tu już kolejność przypadkowa):
Casino Royale
Spotkania na krańcach świata
Człowiek niedźwiedź
Bad Lieutenant: Port of Call New Orleans
Mała Miss
Niebo
Władca pierścieni: Drużyna pierścienia
Ufff, chyba mniej więcej tak.
B.
PS1. Na liście jest trzech Herzogów -- to chyba pokazuje kto jest ostatnio dla mnie reżyserem numer jeden.
PS2. 15. Avatar (jasnowidz;) -- rządzi :>
Jak się chce to jednak można wydłubać 15:). Muszę coś Herzoga w końcu zobaczyć skoro to taki namberłan.
Tylko zacznij od tych lżejszych, żeby się nie zrazić. Na jego filmach z lat 80-tych można się nieźle wynudzić :)
(@doktor_puelbo - nie bij! :>)
Czyli wnioskuję, że nudny film=świetny film;)
Jako samozwańczy ekspert od Herzoga powiem, że wybitne filmy przeplata nieudanymi przez całe życie. Na przykład "Operacja Świt" z ostatniej dekady jest filmem co najwyżej średnim. A z kolei starsze "Dzwony z głębin" polecam gorąco wszystkim zainteresowanym Rosją. Fascynujący dokument! No bo Herzog to jednak przede wszystkim dokumentalista, nawet jak robi fabuły to mają mocno dokumentalny charakter.
Michuk, a gdzie jest 2012;)?
PS2.
Recenzje Avatara są jak na razie znakomite:).
No, ja idę już w czwartek więc mam nadzieję, że dokładnie za tydzień będzie pierwsza recka na Filmasterze.
Jako antyfan Jima bądź wyrozumiały;)
Jamesa znaczy?
Fani mówią Jim:)
Chyba przychodzi czas na weryfikację ocen, bo zaglądam i widzę, że część moich ósemek zasługuje może na mniej lub więcej. Dla mnie piętnastka w kolejności zasadniczo przypadkowej wygląda tak:
Miasto życia i śmierci
Bękarty wojny
Fish Tank
Spragnieni miłości
Prestiż
Oldboy
Przekręt
Zapaśnik
Infiltracja
Man on Wire
Drużyna Pierścienia
Mroczny Rycerz
Czyściec
Gdzieś, czyli nigdzie
Requiem dla snu
Istotne czy drużyna, czy rycerz bo to ścisła czołówka do tej pory. Może lepiej zostawić obydwa na niekorzyść Shreka?;)
No dobra. Mój sentyment do Batmana jest zdecydowanie większy niż do ogrów. :)
Ale w czołówce to są chyba jednak Bękarty
Moja dziesiącka:
Requiem dla Snu
Zapaśnik
Man on Wire
Spirited Away
Gosford Park
Dancer in the Dark
No Country For Old Men
There Will Be Blood
Lord of the Rings
Amelie
Mam wielką ochotę dodać jeszcze parę, np. Inglorious Basterds oczywiście.
Michuk- CASINO ROYAL??
Nic nie stoi na przeszkodzie, bo do 15 jeszcze brakuje. Casino Royal jest rewelacyjne:)
@queerdelys A Casino Royale :) - oglądałem chyba 3 albo 4 razy i cały czas strasznie mi się podoba. Jedna z najlepszych sensacji wszech czasów jak dla mnie i zdecydowanie najlepszy Bond.
No skoro tak, to oto moja 15-tka, którą będę całe życie edytował ;)) (stworzona na podstawie 9-tek z Filmastera, bo podobnie jak Michuk żadnej 10-tki w ostatnim 10-leciu nie postawiłem):
1. Mullholand Drive
2. Requiem dla snu
3. Amelia
4. Biała wstążka
5. Spotkania na krańcu świata
6. Czekając na Joe
7. Między słowami
8. Ciche światło
9. Głową w mur
10. Donnie Darko
11. Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna
12. Pianistka
13. Hero - Bohater
14. Powrót
15. Zapaśnik
O wow, Donnie Darko! Napisz koniecznie notkę na temat tego filmu. Bo ja coraz bardziej skłaniam się do opinii, że to pogmatwane nic.
Wybierasz się na The Box?
Heh, na temat tego, czy Donnie Darko ma głęboki sens zawsze trwały debaty, ale mi wystarczy to, że mocno mnie zaintrygował... Żeby napisać notkę, musiałbym go sobie na pewno odświeżyć, bo widziałem dawno.
O "The Box" nic nie wiem. Widziałem natomiast "Southland Tales" i średnio mi się to podobało.
Po przefiltrowaniu ocen wychodzi mi co następuje:
10
Kontrolerzy
Persepolis
Spragnieni miłości
Walc z Bashirem
Dogville
9
Batman - Początek
Miasto Boga
Włoski dla początkujących
Kukułka
Amelia
Między słowami
Shrek
8
Tańcząc w ciemnościach
Infernal Affairs: Piekielna gra
Gusta i guściki
No, ale my tu sobie gadamy, a wystarczy spojrzeć w ranking:
# 1 Band of Brothers [2001] / Kompania braci Ocena: 8.72 (50 głosów)
# 2 Bin-jip [2004] / Pusty dom Ocena: 8.47 (83 głosów)
# 3 Cidade de Deus [2002] / Miasto Boga Ocena: 8.47 (335 głosów)
# 4 Sen to Chihiro no kamikakushi [2001] / Spirited Away: W Krainie Bogów Ocena: 8.42 (177 głosów)
# 5 Inglourious Basterds [2009] / Bękarty wojny Ocena: 8.33 (169 głosów)
# 6 Touching the Void [2003] / Czekając na Joe Ocena: 8.29 (56 głosów)
# 7 Requiem for a Dream [2000] / Requiem dla snu Ocena: 8.26 (950 głosów)
# 8 Vozvrashcheniye [2003] / Powrót Ocena: 8.25 (87 głosów)
# 9 Mou gaan dou [2002] / Infernal Affairs: Piekielna gra Ocena: 8.22 (45 głosów)
# 10 Snatch. [2000] / Przekręt Ocena: 8.16 (372 głosów)
# 11 Gran Torino [2008] / Gran Torino Ocena: 8.12 (260 głosów)
# 12 Gegen die Wand [2004] / Głową w mur Ocena: 8.11 (38 głosów)
# 13 Karamazovi [2008] / Bracia Karamazow Ocena: 8.07 (57 głosów)
# 14 Encounters at the End of the World [2007] / Spotkania na krańcach świata Ocena: 8.07 (83 głosów)
# 15 No Man's Land [2001] / Ziemia niczyja Ocena: 8.06 (87 głosów)
No akurat ten ranking nic nie pokazuje. Serial na pierwszym miejscu, mała liczba oddanych głosów, nie każda oddana 10 jest równa innej naszej dziesiątce itd...
Właśnie dlatego jest zabawny. Zastanawiam się, czy my tu mamy jakiś fanklub "Kompanii braci"?
Kompania jest na filmasterze chyba jedynym serialem. Skąd to wyróżnienie?. Fani Bareji woleliby pewnie Alternatywy 4.
Z "Kompanią braci" jest tak że imdb oznacza to jako mini-serię a mini serię automat dodający filmy akceptuje.
Jak to nic nie pokazuje? Chyba Michuk powinien ostro zaprotestować, bo ktoś tu kwestionuje sens ocen na Filmasterze ;)
Owszem. Kompania jest serialem, ale reszta to normalne filmy. A może jesteś niezadowolony bo mało Twoich typów? ;) Ja mam aż 4 trafione, a 5-ty (Powrót) rozważałem, więc całkiem nieźle ;))
Oddanie 40 głosów na film, a oddanie 500 jest różnicą, a ten ranking nie bierze tego pod uwagę (michuk ma już w planach sortowanie po liczbie ocen) . Każdy ma swoje typy. Nawet nie próbowałem szukać podobieństw swoich ocen do rankingu.
Żartowałem przecież.
Zaletą Twojego rankingu jest to, że można poznać ulubione filmy konkretnych osób. Dla mnie to ma większe znaczenie niż zbiorczy ranking ocen anonimowej masy...
No, ale tu by można dalej dyskutować, że oddanie jednego głosu przez Ciebie czy mnie jest jeszcze mniej istotne ^_^.
Ale tak generalnie to jak rozumiem w takim wątku możemy sobie właśnie porównać wybory aktywnych użytkowników Filmastera oraz porównać je do jakiejś średniej i podyskutować.
Masz całkowitą rację:).
często spotykany zarzut do filmasterowego rankingu, ale dla mnie właśnie ma to sens. Dlaczego film oglądany przez miliony widzów ma być wyżej w rankingu niż film który ma taką samą ocenę (a nawet wyższą) a widziany był przez garstkę filmowych zapaleńców? Dla mnie kryterium popularności nie ma znaczenia przy wyborze filmu. Osobiście obstaję za niezmienianiem założeń filmasterowego rankingu ;)
Dobry temat. Dzięki niemu kilka filmów dodałem już do wishlisty.
Moja subiektywna lista wg kolejności alfabetycznej:
Amores perros
Brokeback Mountain
Broken Flowers
Cidade de Deus
Crash
El Método
Inglourious Basterds
Into the Wild
Munich
No Country for Old Men
No Man's Land
Snatch.
The Lord of the Rings
Pianista
The Wind That Shakes the Barley
U mnie trochę zostało po odfilttowaniu. W większości to filmy które najzwyczajniej w świecie lubię, a czy są to wybitne filmy? Raczej żadnego z nich nie określiłbym jako arcydzieło...
Ocenione na: 10
Bin-jip [2004] / Pusty dom
Lost in Translation [2003] / Między słowami
Samotári [2000] / Samotni
Ocenione na: 9
4 luni, 3 saptamâni si 2 zile [2007] / 4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni
Death Proof [2007] / Grindhouse: Death Proof
De battre mon coeur s'est arrêté [2005] / W rytmie serca
Dzień świra [2002]
Elephant [2003] / Słoń
Les Invasions barbares [2003] / Inwazja barbarzyńców
Love Actually [2003] / To właśnie miłość
Maria Larssons eviga ögonblick [2008] / Uwiecznione chwile Marii Larsson
Sexy Beast [2000] / Sexy Beast
Sideways [2004] / Bezdroża
Ciekawe rzeczy mi wyszły... Kolejność przypadkowa::
- "Piraci z Karaibów. Klątwa Czarnej Perły"
- "Władca Pierścieni" (wszystkie 3 części)
- "Slumdog"
- "Pan od muzyki"
- "Marzyciel"
- "Iluzjonista"
- "Bękarty wojny"
- "Juno"
- "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni"
- "Holiday"
- "To właśnie miłość"
- "Porozmawiaj z nią"
- "Prestiż"
- "Lektor"
- "Ocean's Eleven"
Kolejność alfabetyczna, żadnych 10, same 9, ale za to o dwie więcej, bo nie wiedziałem co wyrzucić:
A Beautiful Mind [2001] / Piękny umysł
Dzień świra [2002]
Film, że mucha nie siada [2004]
In Bruges [2008] / Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj
Inconscientes [2004] / Nieświadomi
Inglourious Basterds [2009] / Bękarty wojny
Jasminum [2006]
Karamazovi [2008] / Bracia Karamazow
Kontroll [2003] / Kontrolerzy
Le Fabuleux destin d'Amélie Poulain [2001] / Amelia
Nestyda [2008] / Do Czech razy sztuka
Príbehy obycejného sílenství [2005] / Opowieści o zwyczajnym szaleństwie
Rewers [2009]
Salmer fra kjøkkenet [2003] / Historie kuchenne
The Man from Earth [2007] / Człowiek z Ziemi
The Shipping News [2001] / Kroniki portowe
Volver [2006] / Volver
PS. Świetny ten ranking, wyłapałem kilka filmów, których nie znam, a nie miałem ich w rekomendacjach, bo miały za mało ocen! Będzie co oglądać ;)
Wow, aż trzy polskie filmy wśród najlepszych 15 filmów świata ostatnich dziesięciu lat.
Ja, oglądając listy innych widzę przede wszystkim, jak duże znaczenie ma lista filmów które się _widziało_,
No tak, wkradła się krótkometrażówka :)
A więc 4 polskie filmy, bo tego tytułu nie znałem:)
Dogville
Wiosna, lato, jesień, zima...i wiosna
Muholland Drive
Bękarty wojny
Motyl i Skafander
Hunger
Życie na podsłuchu
Infiltracja
Życie ukryte w słowach
In Bruges
Dom zły
Amelia
Spirited Away
Włoski dla początkujących
LOTR( niech będzie pierwsza część)
Labirynt fauna
Amelia
Wszystko za życie
Hero
21 gramów
Jabłka Adama
Angel-a
Tajemnica Brokeback Mountain
Między słowami
Cześć, Tereska
Dzień Świra
Ziemia niczyja
Kontrolerzy
To nie jest kraj dla starych ludzi
Godziny
Ale ogólnie rzecz biorąc, tych filmów ważnych dla mnie w ostatniej dekadzie było więcej, naprawdę miałam problem...Poza tym, żałuję, że American Beauty jest z 1999, bo zdaje się liczycie już od 2000? :)
Dobrze jest popatrzeć w oceny, od razu zatęskniłam za pewnymi filmami, chyba sobie poodświeżam.
Skoro nie jest to oficjalny plebiscyt, to łamiąc nieco reguły przyznaję 2 dodatkowe wyróżnienia, dla pozycji, których oficjalnie zgłosić nie mogłem:
dla teledysków Radiohead, z których bardzo dużo to po prostu absolutne filmowe dzieła sztuki (np. "Street Spirit (Fade Out)" w reż. Jonathana Glazera... no dobra wiem, że ten akurat jest z 1995-go roku, ale wszystkie trzymają poziom, a zbiór "The Best Of", który mam na dvd jest z 2008 :))
oraz dla serialu South Park za wykazanie niesamowitego czucia dla filmowych konwencji (i bezlitosne ich parodiowanie)
Wzruszyłeś mnie, ja też lubię Radiohead i ich często porąbane teledyski...:)
A Beautiful Mind [2001] / Piękny umysł
Atonement [2007] / Pokuta
Changeling [2008] / Oszukana
Charlie and the Chocolate Factory [2005] / Charlie i fabryka czekolady
Donnie Darko [2001] / Donnie Darko
Little Miss Sunshine [2006] / Mała Miss
Memento [2000] / Memento
Moulin Rouge! [2001] / Moulin Rouge!
Pay It Forward [2000] / Podaj dalej
Requiem for a Dream [2000] / Requiem dla snu Revolutionary Road [2008] / Droga do szczęścia
Sin City [2005] / Sin City - Miasto grzechu
The Dark Knight [2008] / Mroczny rycerz
The Others [2001] / Inni
WALL·E [2008] / WALL.E
____
kolejność definitywnie alfabetyczna, wzięta z michukowego linka (przefiltrowana z deka, aby było 15)
no i 2009 jeszcze się nie skończył, coś mi się wydaje, że do tego grona dołączy "Nine" ("Dziewięć", musical Marshalla), ciekaw tez jestem The Lovely Bones Jacksona i Avatara Camerona.