straszny film...tania szmira jakich mało. W szoku jestem, że aktorzy takiej klasy dali namówić się na udział w filmie z dowcipem rodem z kiepskich kreskówek - "narąbany facet spada z balkonu dupą na kaktus". Bardzo słabiutki dowcip, głównie masa popularnych tekstów z internetu, na dodatek wszystko "wyłożone jak kawa na ławę" - jak dla przygłupów, co by po piwku hołota załapała, w którym momencie się zaśmiać. Przykre, takie nazwiska, taka reżyseria (w pamięci "Chłopaki nie płaczą" i inne) a taki kicz :(
straszny film...tania szmira jakich mało. W szoku jestem, że aktorzy takiej klasy dali namówić się na udział w filmie z dowcipem rodem z kiepskich kreskówek - "narąbany facet spada z balkonu dupą na kaktus". Bardzo słabiutki dowcip, głównie masa popularnych tekstów z internetu, na dodatek wszystko "wyłożone jak kawa na ławę" - jak dla przygłupów, co by po piwku hołota załapała, w którym momencie się zaśmiać. Przykre, takie nazwiska, taka reżyseria (w pamięci "Chłopaki nie płaczą" i inne) a taki kicz :(