Profil użytkownika wujek_bogdan

Marsjanin (2015)

Dobrze się ogląda, ale nic ponad to. Nie klasyfikowałbym w ogóle tego filmu jako science-fiction. Po prostu Przyzwoity film akcji/przygodowy w kosmosie. Może gdyby nie głupkowate (niektórzy powiedzą humorostyczne) wstawki i mniej cyrku i akrobacji w przestrzeni kosmicznej to dałbym lepszą ocenę. Ale rozumiem: w tego typu filmie musi się coś dziać, wybuchać i i cudem udawać w ostatniej chwili.

Dla tych, którzy szukają tego typu wrażeń mamy Grawitację... do mnie bardziej przemawiają takie produkcje jak Moon.

Ida (2013)

Piękne zdjęcia. A poza tym, całkiem dobrze zagrana, ale prosta i nudna historia. Nie porwał mnie ten film. A na dokładkę dźwięk: nie wiem co jest z tym polskim kinem, ale zazwyczaj na tym polu jest kiepsko. O ile muzyka była dobra, to dialogi raz za głośno, raz za cicho, raz niewyraźnie, raz przytłumione...

Chappie (2015)

Rzadko mi się to zdarza. Wyłączyłem film po około 30 minutach. Dystrykt 9 nie był może genialnym dziełem, ale zapamiętałem go jako dobry film, na pewno ponadprzeciętny. Było w nim to "coś". Spodziewałem się więc, że Chappie będzie trzymał podobny poziom. A tutaj miałem wrażenie, że oglądam podrzędny film akcji z Polsatu. Nie daję oceny bo nie obejrzałem do końca, ale po tych 30 minutach dałbym max 3.

Transcendencja (2014)

Sam temat może nie innowacyjny, ale ciekawy, liczyłem więc na co najmniej przyzwoite kino. Niestety film zawiódł mnie pod każdym względem. Johny Deep nie był w stanie uratować filmu. Fabuła nie trzyma się kupy, mnóstwo absurdów opakowanych w pseudo informatyczny żargon, typowo hollywoodzkie dialogi. Jednym słowem zmarnowany potencjał.

Attenberg (2010)

Nie rozumiem tego filmu. Chyba zbyt ambitny dla mnie. Wieje nudą od początku do końca.

Musimy porozmawiać o Kevinie (2011)

Dziwią mnie tak dobre opinie o tym filmie. Bardzo dobrze zagrany, ale nic poza tym. Mnie koszmarnie znudził.

5ive Days to Midnight (2004)

Przeglądając kategorię science-fiction skusiłem się na ten film (potem okazało się, że to serial;)) zachęcony całkiem dobrą średnią ocen (wtedy było 8). Pomysł na film całkiem dobry, wykonanie niestety przeciętne, gra aktorska również. Wiele wątków pokazanych w sposób maksymalnie dosłowny. Mogło być ciekawie, a wyszło jak wyszło.

Parnassus (2009)

Usnąłem na tym filmie... naciągane 4 daję chyba tylko za bardzo ładne zdjęcia. Ten klimat zupełnie do mnie nie trafia.

Pandorum (2009)

Trochę za dużo akcji typowych dla amerykańskiego kina akcji momentów "na ostatnią chwilę", ale generalnie film dobry i trzymający w napięciu. Niezła muzyka, ciekawa fabuła i bardzo dobre zakończenie. Ciekawe, chociaż mocno inspirowane Obcym postacie kosmitów (tak na prawdę do końca nie wiadomo czym są obcy i czy na pewno kosmitami).
Polecam.

Incepcja (2010)

Szkoda, że tak dobry pomysł zepsuto w tak banalny sposób. Historia z początku zapowiada się ciekawie. Otrzymujemy jednak maksymalnie poplątaną fabułę, z totalnie banalnym rozwiązaniem. Cała zawiła akcja do niczego tak na prawdę nie prowadzi.
Oczywiście montaż, aktorstwo i efekty specjalne są na wysokim poziomie. Muzyka raczej średnia, miała chyba na celu budować napięcie, ale zbyt wybija się na pierwszy plan. Film w gruncie rzeczy dobry, ale nic ponad to.

Nieruchomy poruszyciel (2008)

przerost formy nad treścią. super zdjęcia, bardzo dobra (chociaz nie dopasowana do akcji) muzyka... ale film w gruncie rzeczy o niczym. prosty i nieciekawy.