Transformers 3 - wideo recenzja

Data:
Ocena recenzenta: 4/10

Nie wiem, jak Wy, ale ja na trzecią część Transformerów czekałem, mimo że dwójka była jednym wielkim zawodem. Niestety, okazało się, że tym razem również zostałem oszukany i zamiast filmu o wielkich robotach, dostałem produkcję o zidiociałych ludziach.

Tradycyjnie zapraszam również do odwiedzenia mojego bloga, gdzie znajdziecie masę tekstów o filmach, a także książkach i grach.

Zwiastun:

Bay+roboty zmieniające się w samochody. Cudów nie ma. Z części do trabanta nie zrobi się mercedesa.

"Bay+roboty zmieniające się w samochody."

Ej, ale to własnie byłaby recepta na sukces. ;] Tylko że "roboty zmieniające się w samochody" musza wtedy grać rolę pierwszo-, a nie drugoplanowe...

Uprzedzałam, że będzie cieżko.
Przy okazji potwierdza się opinia, że najlepsze recenzje to nie te tworzone z podziwu, tylko te, które są owocem frustracji. ;)

Oj, to święta prawda. Napisać dobrą pochwalną recenzję, która nie będzie trąciła naiwnością na kilometr jest znacznie trudniej niż po czymś się po prostu przejechać.

Ale i tak najgorzej mi się recenzuje filmy obrzydliwie przeciętne, w których nie ma nawet czego wyśmiać, ani czego solidnie pochwalić.

Szkoda, że tak mało masz ocenionych filmów. Ciekawe jakie są twoje ulubione pozycje.

Teraz wiem na pewno, że KoZa bierze do zrecenzowania te komercyjne bzdety, bo mu się fajnie po nich jedzie ;P

Dość droga przyjemność, trzy dychy za bilet na coś takiego, lepiej książkę sobie za to kupić ;)
Widziałem tylko pierwszą część Transformersów i ona już była beznadziejna, więc czego można się było spodziewać po trójce?

@Lapsus

Że tak to ujmę - nie będę się wypierał tego, co napisałeś. :]

Poza tym - komercyjne kino zdecydowanie łatwiej się recenzuje. Coraz więcej osób się pyta, czy będę się brał za produkcje "ambitniejsze", ale na razie jednak się tego wystrzegam - za cienki jestem i nie mam nawet pomysłu, jak do tematu podejść, żeby sensowne video z tego wyszło. W szczególności, że do wielu bardziej niszowych produkcji nie ma nawet trailerów, więc musiałbym w ogóle formułę zmienić.

@inheracil - w pełni się zgadzam. Na szczęście, sporo chodzę do kina na różne zaproszenia i wejściówki, więc jakoś idzie to przeżyć (poza tym, mam później frajdę przy montażu ;] ).

Dodaj komentarz