kocio

napisał o Zmiana pasa

W tym filmie nie chodzi o schematyczną sytuację, tylko o wykonanie z pełnym zaangażowaniem. Nie ma co się przejmować tym, że konflikt nakręca się jakoś tak niewiarygodnie mocno i szybko, że w jednym dniu z powodu przypadku dwóch bohaterów przeżywa decydujące w ich życiu sytuacje. Warto się za to przyjrzeć tym postaciom, jak walczą o swoje, a jednocześnie nie zamykają się, dochodzi do nich że to, co robią, jest wbrew ich przekonaniom. Nie tylko aktorstwo jest świetne (Toni Colette robi wrażenie swoją postacią na drugim planie), ale przede wszystkim reżyseria, prowadzenie aktorów i kamery tak, że całość nie obsuwa się ani w szalony film akcji, ani nudny moralitet, choć balansuje na tej granicy. Brawa za realizację, która pozwala się skupić na ludziach, a nie na schematach, które są w scenariuszu.